Jeżeli nie wiedzą Państwo jeszcze, co zrobić z wolnym czasem w letni weekend, proponujemy wyjazd nad Nil... To nie żart! Nad tą leniwie płynącą sobie rzeczką leży bowiem Kolbuszowa, gdzie znajduje się drugi, po tym w Sanoku, skansen. Wystarczy około trzech godzin, by bez pośpiechu, relaksując się, przemierzyć cały szlak podziwiając zabytki kultury lasowiackiej i rzeszowskiej. Dla utrudzonych piechurów są również ławeczki z widokiem na rozległy staw, stary młyn i wiatraki. Za towarzystwo możemy mieć też kozy oraz gospodarski drób. Więcej na stronach IV–V.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Andrzej Capiga