Im więcej pieniędzy Niemcy przeznaczają na tzw. zielone źródła energii, tym wyraźniej widać, że ambitny plan zielonej reformy energetycznej to zwykłe chciejstwo.
Słowa „chciejstwo” w kontekście tak ambitnej, że aż niemożliwej do przeprowadzenia reformy użyła niemiecka państwowa rozgłośnia radiowa Deutsche Welle. Kilka miesięcy temu wyemitowała audycję, z której jasno wynikało, że energetyczne plany Angeli Merkel są niemożliwe do zrealizowania.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Tomasz Rożek