Pan posłał mnie, bym głosił przeciw temu domowi i przeciw temu miastu wszystkie słowa, które słyszeliście.
Jeremiasz został posłany, aby mówić mieszkańcom Jerozolimy słowa trudnej prawdy o ich niecnym postępowaniu i konieczności nawrócenia. Jako chrześcijanie mamy zazwyczaj skłonność do utożsamiania się z odrzucanym prorokiem. I słusznie, bo naszą misją jest głosić w porę i nie w porę, nazywać zło złem. Niekiedy jednak zbyt szybko utożsamiamy się z głosem Boga. A Pan posyła także proroków głoszących prawdy niewygodne dla nas. Nie osądzajmy zbyt szybko, że oni występują przeciwko nam, że nas prześladują. My przecież także stale potrzebujemy nawrócenia. Może trzeba będzie w przyszłości powiedzieć ze wstydem – jak w przypadku Jeremiasza – że człowiek ten „przemawiał do nas w imię Pana, naszego Boga”? To, co wydawało się skierowane przeciwko nam, może obrócić się dla naszego dobra.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Zbigniew Nosowski