Pod koniec czerwca lokalne media obiegł news: kilkuset pracowników krakowskich szkół, którzy po wakacjach stracą pracę, będzie mogło znaleźć nowe zatrudnienie, ale... jako operatorzy koparek lub wózków widłowych. Czy rzeczywiście to jest sednem programu ONyKS?
Prawdą jest, że tak dużej redukcji etatów w krakowskiej oświacie (zarówno w szkołach, jak i przedszkolach) nie było od wielu lat. – W tej chwili wiemy, że w Krakowie zwolnionych zostanie ok. 250 nauczycieli [obecnie zatrudnionych jest 12,5 tys., przy czym uczniów w szkołach jest ok. 99 tys. – przyp. aut.] oraz ok. 450 pracowników obsługi i administracji. Oprócz tego ok. 450 nauczycieli oraz ponad 500 pracowników administracji i obsługi od września będzie zatrudnionych tylko na część etatu. Pracę stracą też ci, którym nie zostaną przedłużone kończące się umowy, zawarte na czas określony – mówi Barbara Bohosiewicz, wiceprezes Małopolskiego Okręgu Związku Nauczycielstwa Polskiego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Monika Łącka