Tym bardziej ateistami nie byli adresaci prorockich przesłań. Mimo to Ezechiel należy do proroków, którzy o swych współczesnych nie mieli najlepszego zdania.
Lud buntowników, ludzie o bezczelnych twarzach i zatwardziałych sercach – do tych określeń z dzisiejszego pierwszego czytania można jeszcze dodać bezbożność, o której będzie mówił prorok w swej księdze. Kłopotem nie było odrzucenie Boga, ale nieprzyjmowanie Jego woli.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Zbigniew Niemirski