Niewinna zabawa czy pranie brudnych pieniędzy, któremu przewodzi miejscowy proboszcz? To zależy z czyjego punktu widzenia popatrzymy na akcje charytatywne.
Ksiądz Piotr Smoliński, proboszcz parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Świerzawie, nie wierzył własnym uszom. Dwóch panów przedstawiło się jako przedstawiciele Służby Celnej z Legnicy. Przyjechali do niego, bo otrzymali zawiadomienie, że za dwa tygodnie odbędzie się festyn parafialny, a na nim loteria fantowa. – Przyjechali, bo otrzymali donos od kogoś uprzejmego – kwituje ks. Smoliński. – Funkcjonariusze byli bardzo mili, chociaż jednocześnie bardzo stanowczy. Poinstruowali mnie, jakie grożą nam konsekwencje w przypadku niedopełnienia formalności związanych z nowelizacją ustawy o grach losowych – opowiada proboszcz.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.