Więcej 
władzy 
dla Brukseli

Nie ma już Unii, do jakiej wstąpiliśmy w 2004 roku. A jaka będzie? Nikt tego nie wie.

Było miło, póki nie było kryzysu. Gdy wybuchł, rozpoczęła się dyskusja, jak ma on zmienić Unię. Założenia zmian przedstawiła niedawno kanclerz Angela Merkel, mówiąc o potrzebie większej integracji politycznej, towarzyszącej wprowadzeniu mechanizmów dyscyplinujących w strefie euro. W opinii posła Krzysztofa Szczerskiego (PiS) elity w Brukseli szukają drogi, jak przeprowadzić zmiany bez nowego traktatu, który nie zostałby zaakceptowany w Europie. Dlatego – mówi Szczerski – zmiany mają odbywać się stopniowo, przedstawiane jako dwupaki, sześciopaki czy inne drobne modyfikacje, które zebrane w całość dają jednak zupełnie inną jakość unijnego prawa, zarówno pierwotnego, jak i wtórnego. Odbywa się to w takim tempie, że w jego opinii nawet większość eurodeputowanych przestała się orientować w zakresie dokonujących się zmian, nie mówiąc o zwykłych obywatelach. 


Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Andrzej Grajewski