Wzruszający to widok: pełna widownia zasłuchanych maluszków. Pani na scenie wygłasza pogadankę. Mówi o magii teatru, o jego tajemnicach, o tych, którzy go tworzą.
Za chwilę zgaśnie światło i wszyscy razem przeniesiemy się w świat bajki, osadzonej w poetyce średniowiecznych ikon, folkloru i tradycji. Reżyser Jevgenij Ibragimow nie uwodzi małych widzów zabawnymi sztuczkami. Przenosi ich do skromnej chałupki z rozpadającym się korytem, gdzie mieszka dwoje starych, pogodnych ludzi, których każdy gest wyraża wzajemną miłość. Na ich pomarszczonych twarzach malują się dobroć i zgoda na los, jaki przypadł im w udziale. Na życie skromne, ale godne. Ostatni połów przyniósł rybakowi niezwykłą zdobycz: złotą rybkę. Wiedziony współczuciem, zwraca jej wolność. Wzruszona rybka obiecuje mu nagrodę. Skromny rybak nie śmie wyrazić żadnego życzenia, ale w jego żonie rodzi się niezdrowa pokusa, a wraz z nią coraz większa zachłanność.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Hanna Karolak