Polska przegrywa z Czechami 8 : 3, ale zachowała jeszcze szanse na awans do ćwierćfinału mistrzostw Europy. Pierwszy mecz grupy A Biało-Czerwoni wygrali z Grecją 1:0. To nie wróżenie z fusów. Więźniowie wołowskiego zakładu karnego od połowy maja rozgrywają własne Euro 2012. O niezwykłych mistrzostwach opowiada Waldek.
W więzieniu mamy 3 turnieje piłki halowej: o puchar kapelana, o puchar dyrektora zakładu, a teraz zorganizowaliśmy nasze Euro. Jest 16 drużyn z różnych oddziałów. W drodze losowania każda drużyna została przydzielona do jakiegoś kraju. Prowadzimy rozgrywki dokładnie w takiej formule jak Euro 2012. Tak się składa, że jestem głównym arbitrem. Za nami połowa meczów grupy A. Bilans Polski: jedna wygrana i jedna przegrana – może z grupy wyjdą. W zakładzie mamy możliwość uprawiania sportu. Na wolnym powietrzu, na spacernikach mamy siłownię. W porze letniej są tam również zorganizowane boiska do siatkówki i piłki nożnej. Cały rok możemy korzystać z hali centralnej, gdzie odbywają się zajęcia z siatkówki, koszykówki i piłki halowej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
wysłuchał Karol Białkowski