Polska. Tam, gdzie dobrobyt podąża za golem - pod takim tytułem weekendowy magazyn dziennika "La Repubblica" zamieścił na tydzień przed inauguracją Euro 2012 turystyczny poradnik dla włoskich kibiców. Zaprasza również na Ukrainę.
W artykule o Polsce zwraca się uwagę na "ultranowoczesne" stadiony piłkarskie, przypominające obiekty w Niemczech. Publikacja jest przewodnikiem po czterech polskich miastach, w których odbędą się mecze mistrzostw.
Warszawę, Gdańsk, Poznań i Wrocław przedstawiono jako "tętniące życiem ośrodki najbardziej nowoczesnego, kwitnącego i dynamicznego kraju nowego Wschodu". Autor artykułu nazywa Polskę "europejską Koreą Południową, której gospodarka pędzi szybciej niż niemiecka lokomotywa".
"Pierwsza rada: jeśli możecie, latajcie samolotem albo podróżujcie pociągiem, nie samochodem. Na Euro wybudowano wiele nowych dróg i autostrad, ale niektóre połączenia drogowe są wciąż długie i powolne"- radzi włoskim czytelnikom publicysta Andrea Tarquini, który od kilku dekad pisze o Polsce. Wysoko ocenia funkcjonalność warszawskiego lotniska na Okęciu. Następnie zaprasza na spacer po budzącej jego zachwyt Warszawie, Gdańsku, przypominającym - jak pisze - Amsterdam lub Utrecht, "bardzo sympatycznym" Poznaniu i wielokulturowym Wrocławiu.
Na zakończenie znany włoski publicysta radzi Włochom, by odwiedzili także Kraków - "miasto Wojtyły, polską Florencję".
W tym samym numerze magazynu "Venerdi" ukazał się również reportaż z Ukrainy zatytułowany "Turystyka, tak Kijów i Lwów chcą wygrać mecz".