Przed południem we wtorek rozpocznie się w Rzymie pod przewodnictwem premierów Mario Montiego i Donalda Tuska włosko-polski szczyt międzyrządowy. Szefowie obu rządów umówili się na to spotkanie w styczniu podczas wizyty Tuska w Wiecznym Mieście.
Do włoskiej stolicy na dwustronne obrady przyjechali m.in. szef dyplomacji Radosław Sikorski, ministrowie: obrony - Tomasz Siemoniak, finansów - Jacek Rostowski, kultury - Bogdan Zdrojewski, rolnictwa - Marek Sawicki.
Szczyt zakończy wspólna konferencja prasowa premierów o godzinie 14.
W przeddzień szczytu Donald Tusk powiedział dziennikarzom w Rzymie, że relacje polsko-włoskie są bardzo dobre i "zostały wyniesione na poziom ponadstandardowy", czyli konsultacji międzyrządowych.
"Mamy podobne poglądy, jeśli chodzi o przyszły europejski budżet, mówimy solidarnie o tym, że Europie potrzebny jest duży budżet i potrzebna jest polityka spójności" - oświadczył polski premier. Przypomniał, że oba rządy są współautorami europejskiej agendy wzrostu i - jak przyznał - "jej bardzo zdeterminowanymi promotorami".
"Bardzo ceniona dzisiaj w Europie aktywność pana premiera Montiego, dobra pozycja Polski dają podstawy do wysokiej oceny wpływu Rzymu i Warszawy na to, co się dzieje w Europie wtedy, kiedy ze sobą dobrze współpracujemy" - powiedział Tusk.
"Obaj z premierem Montim dobrze rozumiemy, że równowaga polityczna w Unii Europejskiej musi wynikać także z aktywności i znaczenia polityki Rzymu i Warszawy w Europie" - zauważył szef polskiego rządu na konferencji prasowej tuż po meczu piłkarskim reprezentacji parlamentarzystów obu krajów w Rzymie, wygranym przez Polaków 7:2.
Odnosząc się do tego meczu, premier powiedział, że szczyt międzyrządowy będzie się tym od niego różnił, że "nikt tam nie ma zamiaru nikogo pokonywać".
W styczniu, a więc dwa miesiące po powołaniu rządu ekspertów Mario Montiego, premierzy Polski i Włoch zapewniali po swym pierwszym spotkaniu w Rzymie, że mają wspólny punkt widzenia na wiele kwestii dotyczących rozwiązania obecnego kryzysu i polityki UE.
Tusk powiedział wówczas: "Jestem przekonany, że tak dobra współpraca między Rzymem a Warszawą będzie świetnym uzupełnieniem dla politycznych inicjatyw Paryża i Berlina w czasie, kiedy pracujemy wspólnie nad nowymi regułami postępowania w Unii Europejskiej".
Jak zapowiedziano, wtorkowe rozmowy w reprezentacyjnej rządowej rezydencji Villa Madama będą dotyczyć przede wszystkim kwestii unijnych i dwustronnej współpracy.
Spotkanie odbędzie się też w perspektywie kolejnego szczytu UE w czerwcu. Kulminacją konsultacji, jakie Mario Monti będzie przed nim prowadził, będzie przygotowywane z jego inicjatywy w Rzymie czterostronne spotkanie z udziałem kanclerz Niemiec Angeli Merkel, prezydenta Francji Francois Hollande'a i premiera Hiszpanii Mariano Rajoya.