Znamy 240 nazwisk, ale przypuszczalnie ofiar było więcej. Zamordowanych przez wojska sowieckie po wkroczeniu do Miechowic w styczniu 1945 roku.
Gościem piątego spotkania historycznego w Bytomiu była prokurator Ewa Koj, naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu IPN w Katowicach. W Miejskiej Bibliotece Publicznej 15 maja rozmawiano o miechowickiej zbrodni i prowadzonym w tej sprawie śledztwie. Zanim komisja katowickiego oddziału IPN-u zajęła się nią w 2002 r., materiały dotyczące zbrodni gromadził Józef Bonczol, naoczny świadek wydarzeń stycznia 1945 roku w Miechowicach. Sporządził listę 240 nazwisk, która – jak ocenili pracownicy IPN – na podstawie dostępnych dokumentów opracowana została kompletnie. Nie jest to jednak ostateczna liczba ofiar. Prowadzący spotkanie Sebastian Rosenbaum z katowickiego IPN-u przytoczył kilka opracowań podających różne i szacunkowe dane. – Prokurator może stwierdzić tylko to, co wynika z dokumentów. Nie może snuć dywagacji.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Mira Fiutak