Kobiecie, która próbowała obrabować bank z użyciem niebezpiecznego narzędzia, sąd każe się stawić w więzieniu, choć jest w 9 miesiącu ciąży. To wbrew europejskim standardom - donosi "Gazeta Wyborcza".
Maria Ejchart z Fundacji Helsińskiej mówi, że według tych standardów uwięzienie ciężarnej to środek absolutnie ostateczny - dot. najcięższych przestępstw, z użyciem przemocy, gdy osoba jest nadal zagrożeniem.
Wydaje się, że żaden z tych warunków nie został tu spełniony - ocenia.
Kpt. Tomasz Trzebiatowski z ZK nr 1 w Grudziądzu, gdzie jest jedyny w Polsce oddział ginekologiczno-położniczy za murami, nie przypomina sobie, by trafiła tam kobieta w 9 miesiącu ciąży.