Czterdzieści dni po Zmartwychwstaniu Chrystusa, w tym roku jest to 20 maja, Kościół katolicki obchodzi uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego.
Tym samym wyznaje wiarę, że Jezus Chrystus po swojej męce, która przyniosła światu odkupienie, wraca do domu Ojca i zasiada po Jego prawicy, uświęcając naturę człowieka.
Pierwotnie Kościół świętował Wniebowstąpienie Pana Jezusa razem z tajemnicą Zesłania Ducha Świętego. Rozdzielenie tych świąt nastąpiło ok. 370 roku.
Mówi o. Stanisław Tasiemski, dominikanin.
W uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego z wystroju świątyni usuwa się symbole wielkanocne: figurę Chrystusa Zmartwychwstałego, paschał i czerwoną stułę, wiszącą na krzyżu.
Również z tym dniem w niektórych częściach Polski, była związana tradycja „topienia diabła”. Kukła zrobiona ze słomy i szmat była okładana kijami i rózgami, a potem ku uciesze wszystkich topiona w wodach najbliższej rzeki. Czym zgromadzeni w prosty sposób dawali świadectwo o ostacznym zwycięstwie Chrystusa nad szatanem.