Wprzestrzeni publicznej trwa ożywiona dyskusja o tym, czy warto obniżać liczbę godzin na naukę historii w szkołach.
Przeciwnicy reformy twierdzą, że historia jest wiedzą, z której rezygnować nie można. Historia z Olsztynka, o której piszemy na s. VI potwierdza ich racje. Na s. IV–V opowiadany o młodych artystach, z których jedni biorą pędzel do ręki z nudów, inni przelewają na płótno swoje najbardziej skryte emocje, a jeszcze inni poprzez obrazy bezpośrednio dążą do obranego celu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Łukasz Czechyra