Nie chcecie przyjść do Mnie, aby mieć życie. J 5,40
A więc jak to właściwie jest? Chcemy czy nie chcemy? Odpowiedź jest zróżnicowana: chcemy i przychodzimy, chcemy, ale nie przychodzimy. Nie chcemy, ale zdajemy sobie sprawę z tego, że życia poza Jezusem nie ma, i nie chcemy, i nie przychodzimy. A przecież Bóg stał się nam bliższy i w dużej mierze poznawalny w Jezusie. Mimo to często trudno Go przyjąć. Tymczasem przyjmuje się tyle idei i ludzi głoszących tezy nieraz sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem i z moralnością. Dlaczego? Mamy znów sprytne działanie szatana, który jak kiedyś w raju, tak i dzisiaj oszukuje ludzi, słabszych niż kiedykolwiek psychicznie i duchowo. Wielki Post zbliża się ku końcowi. Blisko Pascha Pana. Trzeba stawiać sobie pytanie, czy na serio walczymy z szatanem. Śpieszmy się, byśmy nie szukali czasu pokuty dopiero wtedy, kiedy już go nie będzie…
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
o. Leon Knabit