Asceza kapłanów

Znaczenie modlitwy w życiu kapłana oraz kryzys współczesnej kultury - to główne tematy wielkopostnych dni ascetycznych dla kapłanów, które odbywały się w dniach 20–25 lutego w archidiecezji częstochowskiej: w Wieluniu, Zawierciu, Radomsku i Częstochowie.

Konferencje do kapłanów wygłosili metropolita częstochowski abp Wacław Depo i ks. prof. Stanisław Kowalczyk z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

Na zakończenie dni, w Wyższym Seminarium Duchownym w Częstochowie abp Wacław Depo wskazał m.in. na trzy wartości, na „trójmian” w relacjach kapłańskich: prawdę, zaufanie i wspólnotę. – Trzeba spotykać się w prawdzie. Człowiek nie może żyć bez prawdy - mówił abp Depo.

Metropolita częstochowski podkreślił, że m.in. we współczesnych mediach „jesteśmy świadkami odwracania języka religii i języka Ewangelii i wykorzystywania go do języka nienawiści”. - Trzeba być razem, w Tym, Komu uwierzyliśmy. Misja kapłana nie polega na upodobnieniu się do modelów tego świata - przypomniał kapłanom metropolita częstochowski.

„Siłą biskupa jest jedność z prezbiterium. Wszyscy jesteśmy z Wieczernika i to dla nas samych musi być świadectwem” - kontynuował.

Abp Depo wskazał na znaczenie modlitwy w życiu kapłańskim. – Modlitwa stanowi naszą siłę codzienną w naszej wierności Bogu i łasce Bożej - mówił abp Depo. „Modlitwa jest najpierw słuchaniem, ale jest też moją odpowiedzią na obecność Boga. W modlitwie ludzie nas noszą, a my ich. Trzeba wzajemnego noszenia w modlitwie, abyśmy naszą pierwotną miłość donieśli do końca” - kontynuował abp Depo.

Mówiąc o wartości modlitwy, metropolita nawiązał do rozważań kard. Karola Wojtyły wygłoszonych podczas rekolekcji w Watykanie w 1976 r. – Modlitwa Getsemani wciąż trwa. Modlitwa w Ogrójcu wciąż trwa wobec każdej próby człowieka, wobec każdej próby Kościoła - mówił abp Depo, przypominając słowa kard. Wojtyły. „Szukamy utraconej godziny w modlitwie Jezusa i do niej dołączamy” - dodał abp Depo.

Abp Depo wskazał też kapłanom na wzór Maryi. - Ja zawsze mówię: Maryjo prowadź. A zatem program jest tylko jeden, to program Jej Syna, do realizacji którego Maryja nas prowadzi - przypomniał abp Depo.

Metropolita częstochowski zachęcił kapłanów, by podczas modlitwy często sięgali po psalm 139. - Ten psalm mówi mi o tym, że Bóg mnie zna od początku. Ten psalm daje mi siłę, mówi o moim powołaniu. Przypomina, że to Bóg nas stwarza, a nie laboratorium i zabiegi in vitro. To Bóg jest dawcą życia - podkreślił arcybiskup.

Na temat kryzysu kultury współczesnej i kryzysu człowieka mówił ks. prof. Stanisław Kowalczyk z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Prelegent podkreślił, że „źródłem kryzysu kultury jest kryzys idei człowieka i człowieczeństwa”.

Ks. Kowalczyk wyróżnił trzy etapy kryzysu człowieka: sekularyzację lub desakralizację, depersonalizację i dehumanizację. – Zagubiono ideę człowieka jako „imago dei” (Obraz Boży). Już człowiek nie jest „homo orans” (człowiek modlący się), ale jest to „homo ludens” (człowiek bawiący się) i „homo oeconomicus” (człowiek ekonomii).

Prelegent przypomniał, że kulturę tworzy rodzina, naród i szkoła. – Rodzina dziś jest osłabiana i atakowana. Pierwszą formą uderzenia w nią jest traktowanie wszystkiego jako wyniku umowy społecznej. Następnie są to: feminizm, oddzielenie miłości od małżeństwa, oddzielenie małżeństwa od prokreacji, ingerencja państwa w rodzinę i pozbawienie rodziców autorytetu - wyliczał ks. prof. Kowalczyk.

Jego zdaniem, w dzisiejszym świecie, również w polskiej rzeczywistości, osłabia się naród i szkołę. – Naród osłabia się przez integrację kontynentalną, niszczenie uczuć narodowych, fałszowanie historii, ograniczenie godzin historii w polskich szkołach i zmianę kanonu lektur - mówił.

„W szkole pomniejsza się rolę przedmiotów humanistycznych. Traktuje się szkołę jako przygotowanie człowieka do zawodu, a nie do życia” - dodawał ks. Kowalczyk.

Prelegent zwrócił również uwagę na pojęcie wolności, która „jest cząstką i prawem człowieka”. – Zapomina się niestety, że wolność jest zobowiązaniem człowieka. Ona musi być powiązana z kręgiem takich wartości jak dobro, prawda i piękno - mówił.

Wykładowca KUL na zakończenie przypomniał, że zagrożeniem dla kultury są różnego rodzaju relatywizmy: poznawczy, moralny, estetyczny, religijny i semantyczny. – Ucieczka od prawdy szkodzi człowiekowi. Bardzo niebezpieczna jest etyka sytuacyjna, utylitarna, gdy równocześnie niszczy się etykę normatywną - mówił ks. Kowalczyk. Jak dodał, „język wulgarny słyszy się w mediach, następuje uprawomocnienie kłamstwa, dopuszczana jest agresja słowna”.

Prelegent przypomniał też, że „kulturą jest to wszystko, co łączy się ze sprawiedliwością, prawdą, pięknem, z Bogiem i Ewangelią”. - Antykulturą jest to wszystko, co niszczy człowieka - podsumował ks. prof. Stanisław Kowalczyk.

Pierwsze wielkopostne dni ascetyczne dla kapłanów w archidiecezji częstochowskiej odbyły się ponad 26 lat temu na początku posługi abp. Stanisława Nowaka, ówczesnego ordynariusza częstochowskiego.

« 1 »