U progu zapowiedzianego na przyszły tydzień spotkania ministrów finansów Unii Europejskiej 300 znanych Czechów, wśród nich kard. Miloslav Vlk, podpisało petycję do rządu, wzywającą do zniesienia blokady paktu fiskalnego UE. Został on podpisany pod koniec stycznia przez 25 państw członkowskich, z wyjątkiem Czech i Wielkiej Brytanii.
Autorami petycji, wręczonej premierowi Peterowi Necasowi są: ks. Tomáš Halík, wybitny teolog i psycholog, europejska działaczka Monika MacDonagh-Pajerova i politolog Jiri Pehe. Podpisali ją też m.in. byli ministrowie spraw zagranicznych Josef Zieleniec i Cyril Svoboda oraz Ivan Havel - brat zmarłego w grudniu ub. roku b. prezydenta Vaclava Havla. Wszyscy oni zaapelowali do rządu o zmianę decyzji oraz o to, aby Czechy nie wykluczały się od europejskiego układu w sprawie dyscypliny budżetowej.
Sygnatariusze apelu są przekonani, że „odrzucając układ Republika Czeska całkiem niepotrzebnie usuwa się z głównego nurtu integracji europejskiej“. Ten krok może „ w ostatecznej konsekwencji“ prowadzić do tego, że kraj ponownie znajdzie się w „geopolitycznej próżni“, która– jak uczy historia – „często wypełniana jest natychmiast przez siły nie mające dobrego nastawienia do wolności i demokracji“.
Petycja zatytułowana „Nie wykluczajmy się sami z Europy” krytykuje, że po raz kolejny historyczne decyzje Republiki Czeskiej na scenie międzynarodowej stają się „zastawem“ w wewnętrznych sporach i intrygach,
Na „lawirowanie premiera“ ma prawdopodobnie większy wpływ wewnętrzna sytuacja w jego Obywatelskiej Partii Demokratycznej niż „wnioski wynikające z racjonalnych działań podjętych w poczuciu politycznej odpowiedzialności“.
Postępowanie premiera krytykuje nie tylko opozycja, lecz także część kręgów rządowych, a zwłaszcza minister spraw zagranicznych Karel Schwarzenberg i jego partia TOP 09.