Unia Europejska tylnymi drzwiami próbuje wprowadzić restrykcyjne przepisy dotyczące kontroli towarów importowanych, które ingerują w prawa jednostki bardziej niż przepisy ACTA - alarmuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady UE ma dać Służbie Celnej możliwość kontroli małych paczek przesyłanych z krajów pozaunijnych bez względu na to czy nadawca jest osobą fizyczną, czy przedsiębiorcą. W dodatku za naruszenie prawa własności intelektualnej będą mogli być pociągnięci do odpowiedzialności także przewoźnicy czy firmy kurierskie. Wystarczy, że celnicy odkryją, że przewożone towary to podróbki, a będą mogli zniszczyć takie przesyłki bez decyzji sądu.
Dr Arkadiusz Michalak z Centrum Własności Intelektualnej w Krakowie twierdzi, że procedura niszczenia małych paczek bez decyzji sądu narusza fundamentalne prawo własności. W Parlamencie Europejskim toczy się w tej sprawie ostry spór między europosłami uważającymi, że rozporządzenie zbyt głęboko ingeruje w prawa jednostki, a zwolennikami walki z piractwem.
Jeśli nowe rozporządzenie zostanie przyjęte przez PE, będzie bezpośrednio stosowane w całej Unii, bez konieczności jego ratyfikacji przez poszczególne kraje, podkreśla "DGP".