Premier Donald Tusk powiedział w środę, że oczekuje, iż szef MON pozytywnie zaopiniuje wniosek o powołanie nowego szefa Naczelnej Prokuratury Wojskowej, tylko jeśli będzie miał stuprocentowe przekonanie, że będzie to zmiana na lepsze.
"W mojej ocenie i w ocenie ministra obrony narodowej to musi być bezdyskusyjnie zmiana na lepsze, a nie zmiana dlatego że prokuratorzy mają kłopot, by dojść do porozumienia" - oświadczył Tusk na konferencji prasowej.
"Zleciłem ministrowi sprawiedliwości szybkie przygotowanie stosownych korekt i rekomendacji w ustawie o prokuraturze" - zapowiedział Tusk.
Jak dodał, "dotyczy to nie tylko usytuowania prokuratury wojskowej, a więc włączenia jej do prokuratury cywilnej z zachowaniem jakiejś części specyfiki związanej głównie z przestępstwami o charakterze szpiegowskim czy w warunkach wojennych lub misji zagranicznych".
"Należy się spodziewać tu bardzo szybkiej inicjatywy ze strony ministra sprawiedliwości, a więc i rządu, która powinna trafić też możliwie szybko do parlamentu" - powiedział premier.
Tusk oświadczył, że ani on, ani minister sprawiedliwości, ani prezydent nie mają wątpliwości, że takie korekty są potrzebne. Jak dodał, niewykluczone, że dopiero wskutek zmian ustawowych właściwe byłyby konsekwencje personalne. "Ja opowiadam się raczej za takim spokojnym kierunkiem działań, co nie znaczy, że powolnym" - zaznaczył premier.
Jak podkreślił, najważniejsze jest, aby instytucje państwa współodpowiedzialne za ład w prokuraturze nie były stronami w konfliktach personalnych. Poinformował, że w ostatnich godzinach rozmawiał o tym z prezydentem Bronisławem Komorowskim. Tusk ocenił, że rola prezydenta w tym procesie "będzie tak czy inaczej wiodąca ze względu na uprawnienia ustawowe".
Premier zapewnił też, że "w żadnym wypadku przedstawiciel rządu nie będzie działał po to, aby dać satysfakcję któremuś z prokuratorów uwikłanych w niepotrzebny, publiczny spór".
"Decyzje rządowe nie będą wskazaniem, kto ma rację w sporze. Nie o tego typu rozstrzygnięcie chodzi" - zaznaczył.
Prokurator generalny Andrzej Seremet złożył do MON wniosek o zaopiniowanie powołania nowego szefa NPW, co oznacza odwołanie gen. Krzysztofa Parulskiego. Powodem jest "publiczna i spektakularna krytyka przełożonego".