Bankomaty, karty, debety

Pieniądze na koncie bankowym, plastikowa karta zamiast gotówki w portfelu i opłaty dokonywane przez telefon albo internet mogą ułatwić życie. Także emerytom. I łatwo się do nich przyzwyczaić.

Kiedy cieknie kran, zepsuje się zamek w drzwiach – wzywamy fachowca. Nie byle jakiego, ale najczęściej poleconego przez sąsiadów albo rodzinę. Także fachowców od naszych finansów powinniśmy dobierać starannie. Kiedy myślimy o założeniu konta, nie kierujmy się reklamą ze znanym, szarmanckim aktorem, polecającym jakiś bank. Przyglądajmy się ofertom różnych banków: w internecie, w codziennej prasie albo odwiedzając placówki. Porównujmy warunki, zwracajmy uwagę na opłaty i czytajmy szczególnie to, co napisano najmniejszym druczkiem. Zaobserwujmy, jakie banki mają swoje oddziały w okolicy oraz gdzie mamy najbliżej bankomaty.
 

Ile to kosztuje?
Do założenia konta będziemy potrzebowali dowodu osobistego i okularów (żeby dokładnie przeczytać dokumenty). Jeśli zdecydowaliśmy się na specjalną ofertę dla seniorów, w niektórych bankach trzeba pokazać decyzję o przyznaniu renty lub emerytury. Żeby poczuć się pewniej, ponad połowa osób starszych idzie do placówki w towarzystwie kogoś bliskiego, bardziej obeznanego z bankową obsługą.

Zanim cokolwiek podpiszemy, warto dopytać o szczegóły. Dowiedzieć się, ile będzie kosztowało miesięcznie prowadzenie konta (jeśli usłyszymy, że konto jest bezpłatne, dopytajmy, czy przez cały czas trwania umowy, czy tylko w początkowym okresie), ile zapłacimy za przelewy (dokonywane w okienku banku, przez telefon lub przez internet) i stałe zlecenia, np. opłacanie czynszu, ale również ile będą nas kosztowały karta debetowa (wydanie i miesięczna opłata) oraz wypłaty z bankomatów. Jeśli czegoś nie zrozumiemy, nie znamy bankowych sformułowań, nie bójmy się prosić o wyjaśnienie. Nie miejmy oporów przed długim i wnikliwym czytaniem dokumentów. Możemy też w banku poprosić o formularze, wzór umowy i spokojnie przeczytać je w domu. Przy zakładaniu konta warto ponadto pomyśleć o pełnomocnictwie dla bliskiej osoby, która na przykład w razie gdy zachorujemy, będzie miała dostęp do naszych pieniędzy.


Możemy też założyć konto przez internet – wtedy wszystkie niezbędne dokumenty przywiezie nam do domu kurier. W jego obecności możemy je przeczytać, wypełnić i od razu oddać kurierowi lub potem w najbliższej placówce wybranego banku.

« 1 2 3 4 »
oceń artykuł Pobieranie..

Joanna Jureczko-Wilk

Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Czytelnicy pytają

Masz pytanie do tekstów w cyklu
"Finanse seniora"?

Wyślij je na adres redakcji:
WKM "Gość Niedzielny"
ul. Wita Stwosza 11
40-042 Katowice
lub na adres e-mail:

 

Konkurs

Nagrody specjalne dla najwytrwalszych

Mamy przyjemność ogłosić zdobywców nagród specjalnych w konkursie "Finanse seniora"

Spośród licznych uczestników konkursu, którzy odpowiedzieli na wszystkie pytania zadawanie w ośmiu kolejnych numerach "Gościa Niedzielnego" nagrody specjalne otrzymują:

1. Justyna Mikulska z Wojnicza k. Tarnowa
2. Krystyna Nawrocka ze Słupska
3. Konrad Szałański z Płocka

Nagrody specjalne to m. in. skórzane portfele z licznymi przegródkami na karty do Państwa rachunków bankowych oraz srebrne monety kolekcjonerskie o nominale 20 zł „Beatyfikacja Jana Pawła II”, ufundowane przez Narodowy Bank Polski. Serdecznie gratulujemy laureatom!

Lista wszystkich laureatów została opublikowana w "Gościu Niedzielnym" nr 12/2012.

Bardzo wielu z Państwa przesyłało swoje odpowiedzi na konkurs regularnie co tydzień. Żałujemy, że nie możemy docenić wszystkich wiernych czytelników cyklu "Finanse seniora". Mamy jednak nadzieję, że nagrodą pocieszenia jest dla wszystkich Państwa wiedza zdobyta podczas lektury poszczególnych odcinków. Być może przyczyni się ona w najbliższej przyszłości do podjęcia trafnych decyzji finansowych, które zaowocują poprawą stanu Państwa budżetów domowych. Serdecznie tego życzymy!

Redakcja "Gościa Niedzielnego"

Dodatki specjalne