Przyszło za Nim wielkie mnóstwo ludzi. Mk 3,7
Ludzie tłumnie szli do Jezusa i za Jezusem, bo uzdrawiał i dawał chleb. Ale jednocześnie stwierdzali: żaden człowiek nie mówił tak, jak On mówi. Wyczuwali, że Jego słowo to coś więcej niż wszystkie mowy dotychczas zasłyszane. Czy więc dzisiejsi ludzie stracili wrażliwość na słowo, skoro Chrystus nie interesuje już tak wielu?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
o. Leon Knabit