O wierność tradycyjnym wartościom i duchowym korzeniom Europy zaapelował do polityków naszego kontynentu honorowy zwierzchnik prawosławia patriarcha Konstantynopola, Bartłomiej I.
Wziął on udział w konferencji „World Policy“, która w dniach 9-11 grudnia odbywała się w stolicy Austrii.
Tematyka trzydniowych obrad była bardzo różnorodna i sięgała od międzynarodowych wyzwań kryzysu euro, przez „wiosnę arabską“, wielkie katastrofy, demokratyzację Afryki do kwestii przyszłości „ G-8“ i „ G-20“.
W swoim wystąpieniu patriarcha Bartłomiej zaapelował do polityków europejskich, aby także w czasach kryzysu nie zapominali o tradycyjnych wartościach i duchowych korzeniach swego kręgu kulturowego. Jego zdaniem, mimo przeżywanych obecnie trudności Unia Europejska jest w dalszym ciągu bardzo ważnym modelem rządzenia opartego na konsensusie. „Szanując uniwersalne wartości praw człowieka i wolności religijnej, będziemy mogli dać reszcie świata dobry przykład i wyjść z dzisiejszego kryzysu” - stwierdził duchowy zwierzchnik prawosławia.
Jednym z ważnych tematów obrad była „wiosna arabska”. Optymistycznie ocenia ją były sekretarz generalny Ligi Arabskiej i kandydat na prezydenta Egiptu, Arm Moussa. Jego zdaniem rozwój demokracji „nie potrwa dłużej, niż 5-6 lat”. Godne pochwały są też dotychczasowe postępy w pracach nad nową konstytucją. Polityk wyraził przekonanie, że ta sprawa ma szanse powodzenia, bowiem „istnieje konsens” między partiami.
Zaznaczył, że choć – jak dotychczas – większość w wyborach osiągnęły partie religijne, to jednak do przyszłego parlamentu zostały też wybrane siły liberalne. „Dlatego przyszły parlament będzie po raz pierwszy miejscem realnej dyskusji przedstawicieli różnych ideologii, punktów widzenia i poglądów, a decyzje będą musiały być wynikiem tych debat - stwierdził Moussa.
Centralnymi tematami dla nowych władz Egiptu są przede wszystkim „demokracja, reforma systemu prawnego oraz rozwój ekonomiczny i społeczny” powiedział kandydat na prezydenta Egiptu. Dodał, że muszą one być realizowane jednocześnie ze względu na wielką biedę społeczeństwa i wieloletnie zaniedbania gospodarcze. „Trwają przemiany od Mauretanii aż do Zatoki Perskiej i nie oprze się im żaden kraj” - stwierdził Mousa. Wyraził przekonanie, że przemiany w Syrii i Jemenie, to „tylko kwestia czasu” i niebawem nastąpią tam transformacje.
Zdaniem byłej ONZ-owskiej Wysokiej Komisarz ds. Praw Człowieka, Mary Robinson, obecny kryzys gospodarczy wpływa negatywnie na sytuację praw człowieka. „Przez to, że kraje troszczą się przede wszystkim o własne interesy, kryzys wpływa na wysokość środków przeznaczanych na pomoc dla krajów rozwijających się oraz stosunek do migrantów.
Była to już czwarta tego typu konferencja, organizowana przez francuski „think tank“ – Instytut ds. Relacji Międzynarodowych (IFRI). Poprzednie obradowały w Evian nad Jeziorem Genewskim i w Marakeszu w Maroku.