Umyć się, ubrać, zjeść i odświeżyć kontakt z Bogiem mogli bezdomni podczas rekolekcji zorganizowanych przez kapucynów w Dąbrowicy pod Lublinem.
W Adwencie nie mogło zabraknąć rekolekcji także w nieformalnym duszpasterstwie bezdomnych, prowadzonym przez Braci Kapucynów przy lubelskim klasztorze na Krakowskim Przedmieściu. To właśnie oni razem z wolontariuszami "Gorącego patrolu" już piąty raz zaprosili bezdomnych na wspólne rozważania. Tym razem 43 mężczyzn zgromadziło się w dniach 4 - 8 grudnia w Domu Spotkania Caritas w Dąbrowicy, by wspólnie spotkać Boga w Piśmie Świętym, sakramentach, drugim człowieku, wspólnej pracy. Opiekę duchową nad rekolektantami sprawował br. Michał Gawroński OFM Cap.
Przed modlitwami i rozważaniami bezdomni mogli się umyć, ostrzyc, dostali czyste ubrania, nie zabrakło także posiłku oraz opieki medycznej. Później rozpoczęło się rekolekcyjne „zmaganie” - podczas adoracji Najświętszego Sakramentu, konferencji, dzielenia się Słowem Bożym a także Drogi Krzyżowej, do której bezdomni sami układali rozważania. Najistotniejszym elementem tego czasu była możliwość przystąpienia do sakramentu pokuty i pojednania - skorzystali z niej wszyscy rekolektanci.
Sami uczestnicy rekolekcji podkreślają, że to dla nich wyjątkowy czas, regeneracji sił fizycznych ale także ładowania akumulatorów duchowych. - Nawet jeśli nic się nie zmieni w ich życiu zewnętrznym, nie przestaną pić – bo nie ma co się łudzić – jednak zawsze wiedzą, że mogą się modlić i zrobić coś ze swoim życiem, jeśli tylko będą chcieli – mówi br. Gawroński.
Jedzenie, lekarstwa i ubrania dla podopiecznych udało się zgromadzić dzięki darczyńcom. Poza rekolekcjami przed Wielkanocą i Bożym Narodzeniem bezdomni zapraszani są także na cotygodniowe spotkania ze Słowem Bożym, w każda środę o 18.00 w sali przy klasztorze Kapucynów na Krakowskim Przedmieściu.
Katarzyna Kusy, Stefan Sękowski