Ludzie bez zasad mogą uczyć moralności. Ale nie mogą nauczyć.
Rodzicom ze Środy Śląskiej odebrano pięcioletnią córeczkę, bo w przedszkolu narysowała postać z czymś dużym poniżej pasa. Zrobiono larum, że to genitalia, choć dziewczynka wyjaśniała później, że narysowała, jak rodzi się dziecko. Psycholog uznał jednak, że to dowód na molestowanie małej przez dziadka. Pewnego razu przyjechała policja i zabrała dziewczynkę do domu dziecka. Szok, jakiego doznało dziecko, może być porównany tylko z szokiem rodziców.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Franciszek Kucharczak