Show „The Voice of Poland” z Nergalem w roli jurora zniknie z wiosennej ramówki TVP. Ma go zastąpić kolejna edycja „Bitwy na głosy”. Jedną z jego gwiazd ma być Jan Borysewicz.
23.11.2011 11:13 GOSC.PL
Ciekawe, czy producenci liczą, że lider Lady Pank powtórzy na wizji „wyczyn” z 1986 r., gdy podczas wrocławskiego koncertu z okazji Dnia Dziecka (!) zdjął spodnie i ukazał publiczności to i owo. (A nie był to jedyny incydent z jego udziałem). Bo jeśli chodzi o poziom artystyczny, to twórczość Jana B. zeszła na psy. Szkoda, bo Borysewicz to naprawdę utalentowany kompozytor i muzyk. Ale teraz, cóż, młodszy o jedno albo i dwa pokolenia wykonawca może sobie kpic, śpiewając: „Lady Pank puszczę ci,/ tylko nie z ostatnich płyt”.
Czyżby więc w angażu dla B. chodziło o podratowanie blaknącej gwiazdy?
Jarosław Dudała
Redaktor serwisu internetowego gosc.pl
Dziennikarz, z wykształcenia prawnik, były korespondent Katolickiej Agencji Informacyjnej w Katowicach. Współpracował m.in. z Radiem Watykańskim i Telewizją Polską. Od roku 2006 r. pracuje w „Gościu Niedzielnym”. Jego obszar specjalizacji to problemy z pogranicza prawa i bioetyki. Autor reportaży o doświadczeniach religijnych.
Kontakt:
jaroslaw.dudala@gosc.pl
Więcej artykułów Jarosława Dudały