Gdy król usłyszał o tych wypadkach, (…) padł na łoże i ze smutku się rozchorował, bo nie tak się stało, jak sobie życzył. 1 Mch 6,8
Gdy syryjski król Antioch usłyszał o klęskach swoich wojsk, które wysyłał, by podbijały i rabowały (także świątynię jerozolimską), „zdumiał się i przeraził się do tego stopnia, że padł na łoże i ze smutku się rozchorował”. Co było najgłębszym powodem królewskiej depresji prowadzącej ku śmierci? Jak czytamy w I Księdze Machabejskiej – urażona pycha. „Nie tak się stało, jak sobie życzył”. Nie jest możliwe, by wszystko działo się tak, jak sobie życzymy. Sposób reagowania na wydarzenia idące nie po naszej myśli wiele mówi o człowieku i jego duchowej dojrzałości. Czy umiem się pogodzić z niefortunnym przebiegiem spraw? Czy niepowodzenia mnie załamują, czy też mobilizują? Czy potrafię dostrzec, że klęska jest czasem wynikiem tego, że w centrum nieudanego projektu stało moje „ja”?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Zbigniew Nosowski