"Żyjemy w czasie, kiedy bardzo mocno działa anty-Kościół i ogólnie jest dużo tego nastawienia ‘anty’” – mówił w Krośnie abp Józef Michalik w kazaniu wygłoszonym na zakończenie Podkarpackiego Forum Charyzmatycznego.
Wskazując uczestnikom spotkania kierunki działania, przewodniczący KEP radził pokorę i jedność z Kościołem. Sprzeciwił się również uderzającym w Kościół krytycznym wypowiedziom na temat przełożonych zakonnych ks. Adama Bonieckiego, którzy ograniczyli mu kontakty z mediami.
„Trzeba rozeznawać czas, w którym żyjemy mocą Ducha Świętego, odważnie, Jego mądrością przenikać. A trzeba powiedzieć, że żyjemy w czasie, kiedy bardzo mocno działa anty-Kościół, antyklerykalizm, ruch antyeklezjalny i ogólnie jest dużo tego ‘anty’ nastawienia” – powiedział abp Michalik.
Zdecydowanie podkreślił, że wokół Kościoła tworzy się wiele kłamliwych teorii. „Zarobki Kościoła, pieniądze na które jest rzekomo tak łakomy albo podatki, których rzekomo nie płaci – to wszystko nieprawda. Wypadek biskupa, przez którego jakiś policjant poszedł do więzienia też jest nieprawdą. To są różne historie. Przecież nikogo nie wsadzają do więzienia za niegrzeczność” – mówił metropolita przemyski.
Nawiązał też do sprawy ograniczenia przez władze zakonne ks. Adamowi Bonieckiemu kontaktów z mediami. „Gdy mu przełożony cofa jurysdykcję, to go dziennikarze będą bronić. Bo musi być znak, że prześladowany jestem, bo mnie zmuszają do posłuszeństwa zakonnego” – ubolewał arcybiskup. Zaznaczył, że posłuszeństwo polega na zjednoczeniu woli danego człowieka z wolą przełożonego. „Wtedy widzę, nawet po ludzku bezsens, w innej perspektywie” – powiedział.
Abp Józef Michalik stwierdził, że celem Odnowy w Duchu Świętym, jest nawrócenie i oddanie się Trójcy Przenajświętszej. Wskazał też kierunki działania dla tego ruchu. Zalecał, aby w interpretowaniu Słowa Bożego kierować się pokorą, nie interpretować subiektywnie, a w razie wątpliwości konsultować się z Kościołem, bo inaczej grozi popadnięcie w schizmę. Przypomniał, że szatan nie ma dostępu tylko do pokornego człowieka.
Przewodniczący Episkopatu Polski krytycznie odniósł się wobec intronizacji Chrystusa na króla Polski. „Nie można upolityczniać tak wielkiej idei, jaką jest panowanie Chrystusa. On powiedział: królestwo moje nie jest z tego świata, w was jest, o to się troszczcie” – mówił abp Michalik. Przestrzegał przed osobami, które mówią o prywatnych objawieniach, gdyż nawet papieżowi nie wolno ogłosić jakiegoś dogmatu bez konsultacji z Kościołem.
Metropolita przemyski zauważył, że charyzmatycy blisko współpracują z Duchem Świętym, ale są też narażeni na działania Złego. „Ostrożnie z egzorcyzmami. One są potrzebne, ale szatan chce wmówić nam, że on we wszystkim ma władzę” – powiedział abp Michalik.
Przestrzegał przed pesymistycznym spojrzeniem na świat zewnętrzny i dzieła materialne. „Co Bóg stworzył jest dobre. Nawet niedoskonałości, choroba mogą być w Bożym planie ważne” – mówił.
Abp Michalik stwierdził, że odbywające się Forum Charyzmatyczne to wielka perspektywa nadziei, bo zaczynają się gromadzić ludzie Odnowy w Duchu Świętym. Zauważył, że siłą Kościoła są ruchy i wspólnoty ludzi świeckich, ale zjednoczone z Kościołem hierarchicznym.
Podkarpackie Forum Charyzmatyczne miało formę rekolekcji ewangelizacyjnych. Prowadzili je członkowie zespołu Mocni w Duchu z Łodzi. Z konferencjami wystąpili: egzorcysta ks. prałat Marian Rajchel, koordynator Odnowy w Duchu Świętym w archidiecezji przemyskiej ks. Marek Wasąg, diecezjalny duszpasterz rodzin ks. Marek Machała oraz jezuita o. Remigiusz Recław. W sobotę została również odprawiona Msza święta z modlitwą o uzdrowienie oraz odbył się koncert Mocnych w Duchu. W spotkaniu, które odbywało się w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji wzięło udział ponad 1500 osób.