Wyszukano wyników: 4558
Odreligijnianie chrześcijaństwa
Wyrywanie polskiego Kościoła z bolesnego uścisku stagnacji, marazmu, skupienia na sobie i powierzchownej, często zrytualizowanej duchowej bylejakości będzie procesem bolesnym i z pewnością jeszcze potrwa. Dlaczego? Bo przemiana, która musi się dokonać, jest głębsza, niż nam się wydaje. Nie chodzi w niej bowiem wyłącznie o porzucenie starych nawyków i zgubnych przyzwyczajeń, wielkościowego myślenia i klerykalizmu – zarówno u duchownych, jak i u świeckich. Chodzi w rzeczywistości o coś znacznie bardziej podstawowego – o przejście od religijności do wiary. Ten proces, niestety, w znacznej mierze dopiero przed nami.
O. Rydzyk przeprasza za swoją wypowiedź
- Zdaję sobie sprawę, iż moje spontanicznie wypowiedziane słowa zostały inaczej zrozumiane i boleśnie dotknęły wiele osób. Przepraszam, iż tak się stało. Nie było to moim zamiarem – napisał dziś o. Tadeusz Rydzyk w przesłanym KAI oświadczeniu nt. swojej sobotniej wypowiedzi, którą została odebrana jako bagatelizowanie przestępstw wykorzystywania seksualnego małoletnich w Kościele.
Księże Danielu, niech Ksiądz nie idzie tą drogą
Moment, w którym odpowiedzialny za wspólnotę lider – zarówno duchowny, jaki i świecki – mimo poczucia krzywdy i dotykającej go niesprawiedliwości decyduje się być posłuszny przełożonym, to najbardziej autentyczny papierek lakmusowy weryfikujący jego duchową dojrzałość i odpowiedzialność. Dlaczego? Bo głębokiej wiary, pokory i zaufania Bogu wymaga podporządkowanie się decyzjom, które – ujmując rzecz z naszej perspektywy – niszczą dzieło angażujące siły, serce, a często także całe nasze dotychczasowe życie. Wkraczamy wówczas na sprawdzoną drogę doskonałości, którą podążało przed nami wielu mistyków i świętych tej miary, co św. O. Pio, św. Szarbel, czy św. Jan Maria Vianney. To droga, której Bóg obficie błogosławi.
Portugalscy duchowni przeciw ograniczaniu kultu
Portugalskie duchowieństwo coraz bardziej sprzeciwia się planom socjalistycznego rządu Antonia Costy zaostrzenia restrykcji epidemicznych, służących ograniczeniu kultu. Biskupi negują też informacje niektórych mediów, iż mieli rzekomo wyrazić zgodę na zakazanie tegorocznych Pasterek, sugerując się obawami o bezpieczeństwo epidemiczne.
Apel przyjaciół Jana Pawła II
"Prosimy wszystkich ludzi dobrej woli, by - w zalewie bezzasadnych zarzutów - bronili dobrego imienia Jana Pawła II. Jednocześnie apelujemy do polskich biskupów, aby w sposób transparentny, uczciwy i efektywny wyjaśnili wszelkie zarzuty stawiane hierarchom i duchownym Kościoła Katolickiego w Polsce oraz doprowadzili do powszechnie oczekiwanego zadośćuczynienia ofiarom ich postępowania" - napisali w wydanym 19 listopada oświadczeniu członkowie Stowarzyszenia "Środowisko ks. Karola Wojtyły - św. Jana Pawła II". Środowisko to od połowy XX wieku gromadzi przyjaciół Karola Wojtyły oraz ludzi, którzy zostali przezeń ochrzczeni lub którym udzielił on sakramentu małżeństwa.
