25 Maja 2014
ks. Marek Gancarczyk
Żeby wszystko było jasne – pójdę na wybory i zagłosuję. Do tego też zachęcam Szanownych Czytelników. Zagłosuję, ale bez szczególnego entuzjazmu. I wcale nie odbierają mi go kiepscy kandydaci, niemrawa kampania wyborcza czy powszechnie obowiązująca moda na niechęć do polityków.
Agata Puścikowska DODANE 22.05.2014 AKTUALIZACJA 22.05.2014
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.