Wprowadzenie czterodniowego tygodnia pracy jest obecnie nierealne. Niewykluczone jednak, że w przyszłości pojawią się ku temu odpowiednie warunki.
Chociaż wybory parlamentarne mają odbyć się dopiero jesienią przyszłego roku, trudno nie odnieść wrażenia, że największe partie polityczne rozpoczęły już kampanię wyborczą w tegoroczne wakacje. Podczas spotkania ze swoimi sympatykami w Szczecinie Donald Tusk zapowiedział uruchomienie pilotażowego programu czterodniowego tygodnia pracy. Lider PO przekonywał, że trendy cywilizacyjne skłaniają go do poważnego przyjrzenia się możliwości wprowadzenia takiego rozwiązania w naszym kraju. Zapewnił, że zajmie się tą sprawą, gdy tylko jego partia wygra wybory.
Skorzystaj z promocji tylko do Wielkanocy!
Maciej Kalbarczyk