- Ludzie tu przybywają z całego świata. W grupach i indywidualnie. Z Ameryki, Europy, Azji i oczywiście z wielu krajów z Afryki. W święta Maryi Dziewicy gościmy, w tym małym miejscu, ponad 50 tys. osób. Wielu dziękuje za ponowne odkrycie wiary i nadziei w ich życiu, za pokój w ich domach lub uzdrowienie fizyczne lub duchowe. Wielu przyznaje, że otrzymują odpowiedź na ich prośby, potrzeby - mówi kustosz rwandyjskiego sanktuarium ks. Francoise Harelimana, pallotyn. Zdjęcia: Krzysztof Błażyca/Foto Gość