Wiadomość duje od roku jak halny: Polskie Koleje Linowe, czyli skarb narodowy, na sprzedaż. Trzeba sprawdzić to dziwo. Najlepiej u źródeł. Znaczy u szczytów.
Źródła witają zaskakująco. Gaździna ze wsi pod Zakopanem, od proga: – A dobrze, zeście przijechali! Moze sie cegoś łod was dowiemy! Pięknie. Kto tu od kogo dowiadywać się powinien...
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agata Puścikowska