Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) w Hadze dysponuje solidnymi dowodami, że Saif al-Islam Kadafi, syn obalonego dyktatora Libii, brał udział w organizowaniu ataków na ludność cywilną - oświadczył w niedzielę prokurator MTK Luis Moreno-Ocampo.
MTK ma "wielu świadków", którzy opisali "zaangażowanie Saifa w planowanie ataków na cywilów, w tym (przez) zatrudnianie najemników i ich transport (do Libii), oraz pokrywanie kosztów" - powiedział Moreno-Ocampo podczas konferencji naukowej w Pekinie.
Mimo to - podkreślił - wobec Saifa al-Islama stosuje się domniemanie niewinności; o jego winie lub jej braku "zadecyduje sędzia".
W piątek MTK podał, że przez pośredników prowadzi rozmowy z Saifem. Przekazane przez nich pytania "dotyczyły sytemu prawnego - co się z nim stanie, jeśli stanie przed Trybunałem, czy może zostać odesłany do Libii (gdzie obawia się linczu - PAP), co się stanie, jeśli zostanie uniewinniony, a co - jeśli zostanie uznany za winnego" - powiedział Moreno-Ocampo.
MTK nie prowadzi z Saifem negocjacji; to on musi podjąć decyzję, czy "stanie przed sądem, dalej będzie się ukrywał czy spróbuje uciec do innego kraju" - zaznaczył.
Wcześniej prokurator MTK podkreślał, że niezidentyfikowani najemnicy wystąpili z ofertą znalezienia dla Saifa azylu w państwie w Afryce, które nie uznaje jurysdykcji MTK, np. w Zimbabwe.
Saif al-Islam Kadafi poszukiwany jest przez Międzynarodowy Trybunał Karny i Interpol za zbrodnie przeciwko ludzkości podczas tłumienia rewolty w Libii.