Czekają go trudne zadania
Nowego sekretarza Konferencji Episkopatu Polski bp. Wojciecha Polaka czekają trudne zadania, ale ma on duże doświadczenie, to dobry wybór biskupów - uważają publicyści zajmujący się sprawami Kościoła, z którymi rozmawiała w sobotę PAP.
Biskup pomocniczy archidiecezji gnieźnieńskiej Wojciech Polak został w sobotę w Przemyślu wybrany na stanowisko sekretarza generalnego Konferencji Episkopatu Polski. W grudniu skończy 47 lat. Święcenia biskupie przyjął w 2003 r., był wówczas najmłodszym biskupem na świecie. Jest członkiem Rady Stałej KEP, przewodniczącym Komisji Episkopatu ds. Polonii i Polaków za Granicą, członkiem Komisji Charytatywnej, Komisji Duchowieństwa, członkiem Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży, delegatem KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej i delegatem KEP ds. Powołań. Sprawuje także urząd przewodniczącego Europejskiego Centrum Powołań (EVS).
Prezes Katolickiej Agencji Informacyjnej Marcin Przeciszewski podkreśla, że bp Polak ma duże doświadczenie w pracy duszpasterskiej w różnych środowiskach, m.in. z Polonią i młodzieżą.
"Uważam, że jest to bardzo dobry wybór. Bp Polak jako członek Rady Stałej KEP wie na czym polegają prace KEP. Stąd też będzie mu łatwiej nimi kierować. Jako delegat Episkopatu ds. duszpasterstwa Polonii podróżował po całym świecie, ma rozeznanie w całym Kościele. Ma zdolność dialogu i budowania jedności. Jest człowiekiem wykształconym w duchu Soboru Watykańskiego II" - powiedział Przeciszewski PAP.
Według redaktora naczelnego miesięcznika "Więź" Zbigniewa Nosowskiego, nowy sekretarz KEP zajmie się m.in. kwestią spadku powołań kapłańskich i zakonnych.
"Pamiętam bp. Polaka z prac związanych z organizacją Zjazdów Gnieźnieńskich, które odbywają się co dwa lata. Bardzo się angażował, był mocno zainteresowany kwestiami dotyczącymi relacji Kościoła ze współczesnym światem. Interesuje go socjologia religii, w czasie kiedy spada liczba powołań oraz osób praktykujących, taka wiedza jest bardzo przydatna do podejmowania działań. Nie trzeba będzie go przekonywać, że jest kryzys powołań. Będzie odpowiednią osobą na stanowisku sekretarza KEP" - podkreślił Nosowski w rozmowie z PAP.
Publicystka "Rzeczpospolitej" Ewa Czaczkowska uważa, że wybór bp. Polaka nie jest zaskoczeniem. "Z wyborem nowego sekretarza KEP wiążą się duże oczekiwania. Sytuacja po wyborach parlamentarnych pokazuje, że należy się spodziewać wielu konfliktów światopoglądowych. Bp Polak będzie musiał nie tylko zajmować się wewnętrznymi sprawami Episkopatu, ale także zabierać głos na zewnątrz w kwestiach stosunków Kościół - państwo oraz światopoglądowych" - powiedziała PAP Czaczkowska.
