Po huraganie Irene pojawiły się problemy ze sfinansowaniem pomocy federalnej na usuwanie zniszczeń spowodowanych kataklizmem i rekompensaty dla jego ofiar. Są one związane ze sporami o budżet między rządem a Republikanami w Kongresie.
Federalna Agencja Zarządzania Kryzysowego (ang. skrót. FEMA), która rozdziela poszczególnym stanom i miastom fundusze na pomoc, alarmuje, że potrzebuje dofinansowania z budżetu państwa. Straty wywołane przez huragan i powodzie ocenia się na miliardy dolarów, choć dokładnie ich jeszcze nie oszacowano.
Tymczasem Republikanie (GOP) domagają się, by dodatkowe wydatki na pomoc dla ofiar Irene zrekompensować cięciami budżetowymi w innych sektorach.
Partia Republikańska ma większość w Izbie Reprezentantów i wymusiła już na administracji prezydenta Baracka Obamy drastyczne redukcje wydatków na programy społeczne, uzależniając od tego zgodę na podniesienie limitu zadłużenia kraju.
FEMA ostrzegła, że kończy się jej specjalny fundusz na pomoc dla ofiar klęsk żywiołowych.
W ciągu ostatnich 20 lat na pomoc federalną po kataklizmach przydzielono z budżetu w sumie 130 miliardów dolarów. Aż 110 mld z tej kwoty przyznano jednak jako dodatkowe wydatki nadzwyczajne.