Pod koniec sierpnia upubliczniony ma zostać protokół, na podstawie którego powstał raport końcowy polskiej komisji wyjaśniającej okoliczności katastrofy smoleńskiej. Nieujawniony zostanie jedynie załącznik, zawierający informacje o obrażeniach ofiar.
Jak powiedziała PAP rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak dokument wraz z ośmioma załącznikami - z wyjątkiem siódmego zawierającego informacje o obrażeniach jakie odniosły ofiary katastrofy - będzie opublikowany na stronach internetowych m.in. MSWiA i komisji: http://komisja.smolensk.gov.pl.
"Załącznik siódmy ze względu na zawarte w nim bardzo wrażliwe informacje nie będzie ujawniany. Rodziny osób, które zginęły w katastrofie będą się jednak mogły zapoznać z tymi fragmentami, które dotyczą ich bliskich" - wyjaśniła Woźniak.
Protokół - jak już wcześniej mówili PAP członkowie komisji - liczy ponad 1000 stron i jest całkowicie spójny z raportem. Zawiera jednak szczegółowe opisy działań polskich ekspertów, m.in. przeprowadzonych eksperymentów. Nie ma w nim natomiast, podobnie jak w raporcie nazwisk osób, które miały być odpowiedzialne za katastrofę (sugestie, że zawiera nazwiska pojawiały się w mediach jeszcze przed opublikowaniem raportu).
Dokument ten został przekazany do zapoznania się do 36. pułku oraz do wglądu szefowi MON i szefowi Sztabu Generalnego. Zatwierdził go premier.
Raport polskiej komisji, której pracami przewodniczył szef MSWiA Jerzy Miller opublikowany został 29 lipca br. Liczy 328 stron. Dodatkowo zawiera 107 stron załączników. Zawarty jest w nich m.in. opis i analiza systemów pokładowych Tu-154M oraz opis uszkodzeń samolotu.