Ks. Tomasz Szczeciński o św. Józefie: Zabrał mnie do Egiptu

Jest mi bliski od dzieciństwa, ale zaprzyjaźniałem się z nim stopniowo. Jako dziecko mieszkałem na terenie parafii św. Józefa w Opolu, ochrzcił mnie w dzień Bożego Narodzenia o. Józef Czaplak, legenda duszpasterstwa akademickiego. Mój ojciec miał na drugie imię Józef.

Przed laty dostałem słowo, że przyjdzie dzień, w którym będę wiedział, jaką drogą pójść, którą wybrać. „Odmienię twoje życie w jednej godzinie”. 18 kwietnia 2008 roku podczas rozmowy ks. Krzysztof Grzywocz nagle zapytał: „Czy pan nie chce zostać księdzem?”, a ja poczułem w sercu: „Tak! To jest to!”. Nigdy później nie miałem wątpliwości. Próbowałem się umówić z proboszczem, by opowiedzieć mu o tej decyzji, ale ciągle coś mu wypadało. W końcu udało się. Wyznaczył datę na spotkanie: 1 maja, we wspomnienie św. Józefa Robotnika.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Tomasz Szczeciński