Tajemnicza i w swej wymowie przepiękna jest scena z Księgi Rodzaju z dzisiejszej liturgii słowa.
Tajemnicza i w swej wymowie przepiękna jest scena z Księgi Rodzaju z dzisiejszej liturgii słowa. Jej główne przesłanie koresponduje z treścią ewangelicznej sceny przemienienia Jezusa: chodzi o pokazanie, jak Bóg umacnia wiarę tych, których wybrał. Ograniczenie do takiego podsumowania byłoby spłyceniem opisanej sytuacji. Dlatego przyjrzyjmy się niektórym szczegółom.
Zacznijmy od przypomnienia: Bóg niegdyś obiecał Abramowi (po zmianie imienia – Abrahamowi) liczne potomstwo i ziemię na własność. „Uczynię z ciebie wielki naród” – mówił, zachęcając go do opuszczenia Charanu i udania się do Kanaanu. Tymczasem lata mijały, a obietnica się nie spełniała. Gdy Abram znów usłyszał od Boga, że jest On jego obrońcą i że czeka go sowita nagroda, nie bardzo już w to wierzył. „O Panie, mój Boże, na cóż mi ona [nagroda], skoro zbliżam się do kresu mego życia, nie mając potomka; przyszłym zaś spadkobiercą mojej majętności jest Damasceńczyk Eliezer” – odpowiedział Stwórcy. Był już po prostu zrezygnowany; stracił nadzieję, że obietnica, dla której opuścił spokojny Charan, kiedykolwiek się spełni. A Bóg… nie ma do Abrama pretensji. Rozumie jego sceptycyzm, a nawet rozczarowanie. I daje mu wyraźny znak, że Jego obietnica nie została odwołana: tym znakiem jest ogień, który powstał samoistnie, a następnie przesuwał się między połowami zwierząt złożonych w ofierze Bogu.
W scenie można też widzieć zawarcie przymierza między Bogiem a Abramem. Czemu ofiara ze zwierząt? To deklaracja: jeśli nie będę wierny przymierzu, niech mnie spotka taki los, jak te zwierzęta. Bóg zapewnia: „Nie zawiedziesz się, Abramie”. A jak spełniła się obietnica dotycząca ziemi rozciągającej się od Nilu do Eufratu? Trzeba pamiętać, że Izaak nie był jedynym synem Abrama, który był też ojcem Izmaela, syna Hagar, niewolnicy Sary, oraz dzieci drugiej żony – Ketury. To oni, wedle tradycji izraelskiej, mieli stać się praojcami różnych zamieszkujących te ziemie plemion, także arabskich.
Chrześcijanom XXI wieku scena ta niesie dwa ważne przesłania. Pierwsze: Bóg rozumie, że człowiek, długo czekając na spełnienie Jego obietnicy, może tracić nadzieję. Drugie, ważniejsze: Bóg zawsze jest wierny swoim obietnicom. Nawet jeśli na ich spełnienie każe długo czekać.
Andrzej Macura W I czytaniu