Około 1,5 tys. osób wyruszyło w sobotę rano z Wiślicy (Świętokrzyskie) na 200-kilometrową trasę jubileuszowej, 30. pielgrzymki diecezji kieleckiej do sanktuarium Matki Bożej Królowej Polski na Jasnej Górze w Częstochowie. Mają tam dotrzeć pieszo 13 sierpnia.
Podczas porzedzającej wymarsz mszy św. w wiślickim sanktuarium Matki Boskiej Łokietkowej uczestnicy pielgrzymki dziękowali za łaski uproszone podczas pielgrzymowania w minionym czasie, a także modlili się za zmarłych pątników z diecezji kieleckiej. Wspominano m.in. bpa Mieczysława Jaworskiego, który ostatnią z 20 swoich pieszych podróży z Wiślicy na Jasną Górę odbył przed 10 laty.
"Pielgrzymka jest czasem modlitwy - za siebie, drugich, za Kościół, za Ojczyznę" - nauczał w homilii biskup kielecki Kazimierz Ryczan. "Nie wstydźmy się prosić" - zwrócił się do pielgrzymów. "Częstochowska +Księga próśb apelowych+ zawiera tych próśb setki tysięcy; w nich zamknięta jest wiara i nadzieja pielgrzymów" - przekonywał.
Wcześniej, podsumowując dotychczasowe spotkania diecezjan na pątniczym szlaku do Częstochowy, biskup kielecki apelował, by to obecne było m.in. dziękczynieniem za "dar błogosławionego Jana Pawła II" i żeby pielgrzymi błagali o "braterstwo dla naszego ojczystego domu". Prosił też diecezjan, by solidarnie towarzyszyli pielgrzymom w modlitwach oraz otworzyli dla nich "serca i mieszkania".
30. pielgrzymka kielecka do Częstochowy podąża na Jasną Górę pod hasłem "W komunii z Bogiem". Duchowym przewodnikiem jest kolejny raz biskup pomocniczy Kazimierz Gurda. Liczbowo dominują ludzie młodzi, ale idą także seniorzy.
Organizatorzy szacują, że na Jasną Górę dotrze w kieleckiej kolumnie od 2 do 2,5 tys. osób. Wiele z nich dołączy - jak co roku - w Kielcach. Trasa prowadzi z Wiślicy m.in. przez Pińczów, Morawicę, Kielce, Włoszczowę, Koniecpol i Mstów. W 29 poprzednich pielgrzymkach przebyło ją łącznie 110 tys. osób.