Północnokoreańscy hakerzy dokonali największej w historii kradzieży kryptowalut

Atakujący przejęli kontrolę nad portfelem cyfrowej monety Ether.

Amerykańskie Federalne Biuro Śledcze (FBI) poinformowało, że za kradzież wirtualnych aktywów o wartości 1,5 mld dolarów z giełdy kryptowalut ByBit odpowiedzialni są północnokoreańscy hakerzy.

Jak podała w czwartek AFP za kradzieżą, do której doszło w ubiegłym tygodniu, stoi grupa o nazwie TraderTraitor, znana również jako Lazarus Group (Grupa Łazarza) - elitarna jednostka hakerska powiązana z Biurem ds. Rozpoznania Ogólnego, główną agencją wywiadowcza Korei Północnej.

FBI poinformowało w środowym komunikacie, że hakerzy "działali szybko i przekonwertowali część skradzionych aktywów na bitcoiny i inne wirtualne aktywa rozproszone na tysiącach adresów w wielu blockchainów", czyli zdecentralizowanych cyfrowych rejestrach operacji realizowanych w ramach sieci. "Oczekuje się, że aktywa te zostaną dalej +wyprane+ i ostatecznie zamienione na pieniądze fiducjarne" - dodało FBI.

Dubajska giełda kryptowalut Bybit informowała 21 lutego, że atakujący przejęli kontrolę nad portfelem cyfrowej monety Ether i przenieśli jego zasoby na niezidentyfikowany adres.

Media podkreślają, że wartość tej kradzieży znacznie przewyższa poprzednie w historii kryptowalut. Dotychczas największą było przejęcie 611 mln dolarów z giełdy Poly Network w 2021 roku. Hakerzy stojący za kradzieżą zwrócili jednak wszystkie aktywa.

Lazarus Group od początku swojej działalności w 2009 r. dokonała licznych kradzieży i ataków cybernetycznych. W 2014 r. włamała się na serwery Sony Pictures w odwecie za film "Wywiad ze Słońcem Narodu", parodiującym przywódcę Korei Płn. Kim Dzong Una. Jak informuje firma analityczna Chainalysis tylko w 2024 r. grupa przeprowadziła 47 ataków na platformy kryptowalutowe, wyprowadzając łącznie 1,34 mld dolarów.

Eksperci z panelu ONZ, nadzorującego przestrzeganie sankcji nałożonych na Koreę Północną, oskarżali Pjongjang o wykorzystywanie skradzionych pieniędzy w programach zbrojeń jądrowych i balistycznych, co narusza rezolucje Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Krzysztof Pawliszak

« 1 »