Spłonął budynek na Skrzycznem; ogień zagrażał schronisku

Nikomu nic się nie stało.

Budynek gospodarczy w bezpośrednim sąsiedztwie schroniska na Skrzycznem (1257 m n.p.m.) w Szczyrku spłonął w nocy ze środy na czwartek - podała rzecznik bielskiej straży pożarnej mł. bryg. Patrycja Pokrzywa. Nikomu nic się nie stało.

Zgłoszenie napłynęło do strażaków po godzinie 1. w nocy. "Ze względu na górskie położenie obiektu, transport ratowników i sprzętu był utrudniony. Dzięki pomocy ekipy zajmującej się utrzymaniem stoku narciarskiego do akcji włączyły się quady, skutery śnieżne oraz ratraki" - powiedziała Pokrzywa.

Na Skrzycznem płonął budynek gospodarczy, w którym znajdował się między innymi magazyny. Obiekt znajdował się w bezpośrednim sąsiedztwie schroniska. "22 osoby przebywające w schronisku opuściły je, gdyż był częściowo zadymiony. Nikt nie ucierpiał" - poinformowała Pokrzywa.

Na miejscu działało dziesięć zastępów straży pożarnej. Ratownicy gasili ogień, który trawił magazyn oraz zabezpieczali schronisko. Po ugaszeniu pożaru rozebrano i usunięto spalone materiały. Dogaszono ewentualne zarzewia ognia.

"Dowódca akcji polecił, by strażacy sprawdzili też budynek schroniska pod kątem stężenia tlenku węgla. Pomiar wykazał 0 ppm, co pozwoliło gościom bezpiecznie wrócić do środka" - podkreśliła Pokrzywa.

Akcja zakończyła się przed godziną 7.

W nocy na Skrzycznem temperatura była ujemna.

Schronisko na Skrzycznem, jedno z najbardziej popularnych i najczęściej odwiedzanych w Beskidach, położone jest na wysokości 1257 m n.p.m. Powstało w pod koniec lat 30. XX wieku.

« 1 »