10 mln euro na konserwację b.obozu Auschwitz

Polska - obok m.in. Niemiec, USA, Austrii, Wielkiej Brytanii i Izraela - wniesie finansowy wkład w konserwację miejsca po byłym obozie Auschwitz. Wysokość planowanej polskiej dotacji to 10 mln euro. W Sejmie rozpoczęły się prace nad projektem ustawy w tej sprawie.

W Sejmie na posiedzeniu Komisji Kultury i Środków Przekazu odbyło się w czwartek pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o dotacji przeznaczonej na kapitał wieczysty Fundacji Auschwitz-Birkenau. Zadaniem fundacji jest zgromadzenie 120 mln euro na funduszu wieczystym, z którego coroczne odsetki, w wysokości kilku milionów euro, pozwolą na planowe i systematyczne realizowanie niezbędnych prac konserwatorskich nad pozostałościami po byłym obozie.

"Wydaje się, że jeszcze w tej kadencji ustawa będzie uchwalona" - powiedziała PAP przewodnicząca sejmowej komisji kultury Iwona Śledzińska-Katarasińska (PO). "To jest bardzo ważna sprawa dla zachowania pamięci o miejscu wyjątkowym nie tylko dla Polski i Europy, ale także dla całego świata" - dodała.

Zgodnie z projektem ustawy, dotacja z budżetu państwa ma stanowić równowartość 10 mln euro przeliczonych na złotówki po średnim kursie NPB. Pieniądze dla fundacji ma przekazać Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w całości lub w transzach nie później niż do końca 2015 r.

Auschwitz-Birkenau to jedyny były obóz koncentracyjny i zagłady, który został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Obszar znajdujący się pod nadzorem Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu to blisko 200 ha terenu. Programem konserwacji objęto m.in. 155 budynków, 300 ruin (w tym ruiny komór gazowych i krematoriów), dziesiątki tysięcy przedmiotów zrabowanych ofiarom obozu (buty, walizki, okulary, tałesy), kilometry archiwów zachowanych dokumentów.

Według obecnego na posiedzeniu sejmowej komisji Władysława Bartoszewskiego, który pełni funkcję przewodniczącego Rady Fundacji Auschwitz-Birkenau, argument za przyznaniem dotacji na konserwację byłego obozu Auschwitz jest prosty. "Można go powtórzyć każdemu cudzoziemcowi na świecie. Jak pan zbudowałby sobie drewnianą daczę to ile lat by pan jej nie remontował? 70? 60? A ile czasu upłynęło od wojny. A to budowali więźniowie, aby szybko, aby nie być bitymi" - mówił Bartoszewski.

Przekonywał posłów do wspólnego poparcia projektu ustawy. "Ten ponadpartyjny gest będzie dobrze rozumiany i przez Niemców i przez Żydów. Gest mówiący, że wszystkie polskie partie od prawicy do lewicy są zdania, iż trzeba ocalić to świadectwo dla ludzkości" - podkreślił Bartoszewski.

Fundacja Auschwitz-Birkenau powstała w 2009 r. z inicjatywy Bartoszewskiego, który był więźniem Auschwitz. Dzięki wsparciu polskich władz fundacja rozpoczęła rozmowy z przedstawicielami kilkudziesięciu krajów. Projekt spotkał się z dużym zrozumieniem i przychylnością. Wynikiem dotychczas prowadzonych działań jest uzyskanie wiążących deklaracji zaangażowania finansowego ze strony piętnastu krajów oraz kilku innych podmiotów (miast, korporacji). Do tej pory udało się zebrać ponad 2/3 proc. potrzebnej kwoty, czyli ok. 85 mln euro. Głównymi darczyńcami są rząd Republiki Federalnej Niemiec, Stanów Zjednoczonych, Austrii, Wielkiej Brytanii i Izraela.

Konserwatorzy z Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau obliczyli, że roczne koszty niezbędnych działań konserwatorskich, w zależności od realizowanych projektów, wyniosą od 3,6 do 5,5 miliona euro.

Obóz Auschwitz powstał w 1940 r. KL Auschwitz II - Birkenau, powstał dwa lata później. Stał się przede wszystkim miejscem masowej zagłady Żydów. W kompleksie Auschwitz istniała także sieć ponad 40 podobozów. Niemcy zgładzili w Auschwitz ponad 1,1 miliona osób, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości.

W 1947 r. w na terenie byłych obozów Auschwitz I i Auschwitz II - Birkenau powstało muzeum. Dotychczas utrzymywało się głównie z pieniędzy pochodzących z budżetu państwa polskiego oraz przychodów własnych. Pomoc zagraniczna stanowiła w 2008 r. około 5 proc. budżetu.

 

« 1 »