Dlaczego rząd chce mieć wpływ na to, kto kupi TVN?
Decyzja premiera o wpisaniu na listę podmiotów strategicznych dwóch największych prywatnych telewizji – TVN i Polsatu – wywołała lawinę komentarzy. Skupiono się na dwóch wątpliwościach: czy media mogą być traktowane jak branża strategiczna i czy rząd może blokować sprzedaż udziałów podmiotom zagranicznym działającym w Polsce. Tymczasem istotniejsze są inne pytania – o motywy takiej decyzji oraz o stosunek do zagranicznych inwestycji w polskie media. Odpowiedzi na nie mogą pokazać, że mamy do czynienia z radykalną zmianą poglądów Donalda Tuska. Dzisiejszy premier znów ma inny punkt widzenia od lidera niedawnej jeszcze opozycji. To także kolejna decyzja szefa rządu podjęta z ominięciem konstytucyjnego porządku, tym razem w obronie status quo na rynku telewizyjnym.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.