Telewizja – podmiot strategiczny. Jakie motywy stoją za decyzją polskiego rządu?

Dlaczego rząd chce mieć wpływ na to, kto kupi TVN?

Decyzja premiera o wpisaniu na listę podmiotów strategicznych dwóch największych prywatnych telewizji – TVN i Polsatu – wywołała lawinę komentarzy. Skupiono się na dwóch wątpliwościach: czy media mogą być traktowane jak branża strategiczna i czy rząd może blokować sprzedaż udziałów podmiotom zagranicznym działającym w Polsce. Tymczasem istotniejsze są inne pytania – o motywy takiej decyzji oraz o stosunek do zagranicznych inwestycji w polskie media. Odpowiedzi na nie mogą pokazać, że mamy do czynienia z radykalną zmianą poglądów Donalda Tuska. Dzisiejszy premier znów ma inny punkt widzenia od lidera niedawnej jeszcze opozycji. To także kolejna decyzja szefa rządu podjęta z ominięciem konstytucyjnego porządku, tym razem w obronie status quo na rynku telewizyjnym.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Piotr Legutko Piotr Legutko