35 wniosków o uchylenie immunitetu w obecnej kadencji Sejmu

Jest immunitet, ale go nie ma?

W obecnej kadencji Sejmu wpłynęło 35 wniosków o uchylenie immunitetów posłom, łącznie w izbie jest 59 takich wniosków. Sejm w ciągu ostatniego roku uchylił immunitety m.in. prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu, b. szefowi MS Zbigniewowi Ziobrze i b. posłowi Konfederacji Grzegorzowi Braunowi.

Kancelaria Sejmu przekazała PAP, że łącznie w Sejmie jest 59 wniosków dotyczących immunitetów posłów, z czego 35 to wnioski, które wpłynęły w X kadencji. Do rozpatrzenia przez komisję regulaminową, spraw poselskich i immunitetowych zostało skierowanych 27 wniosków, do 15 komisja przedłożyła sprawozdania.

Pięciu posłów złożyło oświadczenia o zrzeczeniu się immunitetów, a w przypadku pięciu wniosków, które nie były w komisji regulaminowej marszałek Sejmu podpisał postanowienia w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu posła lub w sprawie pozostawienia wniosku bez biegu. Poza tym dwa wnioski zostały wycofane przez wnioskodawców przed skierowaniem do rozpatrzenia w komisji.

Immunitetów zrzekli się minister ds. UE Adam Szłapka (KO), Dariusz Matecki (PiS), Grzegorz Gaża (PiS), Łukasz Mejza (PiS). Taki krok zapowiedziała też w ostatnim czasie minister ds. równości Katarzyna Kotula.

Pierwszą z głośnych spraw immunitetowych w obecnej kadencji Sejmu było uchylenie w drugiej połowie stycznia immunitetu ówczesnemu posłowi Konfederacji Grzegorzowi Braunowi. Zarzuty prokuratury dotyczyły m.in. zgaszenia w Sejmie gaśnicą świec chanukowych, co wywołało międzynarodowy skandal.

Pod koniec czerwca Sejm uchylił immunitet posłowi PiS Michałowi Wosiowi (PiS). Prokuratura Krajowa wnioskowała o zgodę na pociągnięcie Wosia do odpowiedzialności karnej w związku ze śledztwem ws. zakupu przez CBA oprogramowania Pegasus ze środków z Funduszu Sprawiedliwości.

W połowie lipca Sejm uchylił immunitet b. wiceministrowi sprawiedliwości Marcinowi Romanowskiemu, a także wyraził zgodę na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie - w związku z prowadzonym przez Prokuraturę Krajową śledztwem dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. W latach 2019-2023 Romanowski - polityk Suwerennej Polski, poseł klubu PiS - był wiceministrem sprawiedliwości, który nadzorował fundusz.

Prokuratura wnioskowała o aresztowanie Romanowskiego na trzy miesiące, jednak 16 lipca Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa nie zgodził się na to; powodem decyzji było uznanie, że Romanowski ma immunitet jako członek Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Na początku października Zgromadzenie zdecydowało o uchyleniu immunitetu Romanowskiego.

Również w połowie lipca Sejm wyraził zgodę na uchylenie immunitetu b. szefowi MON Mariuszowi Błaszczakowi (PiS). Z wnioskiem wystąpił pełnomocnik b. dowódcy operacyjnego RSZ gen. Tomasza Piotrowskiego, który poczuł się przez Błaszczaka publicznie pomówiony.

Pełnomocnik gen. Piotrowskiego Maciej Syzdół powołał się w piśmie na art. 212 kodeksu karnego dotyczący "publicznego znieważenia". Sprawa dotyczyła rosyjskiej rakiety, która w grudniu 2022 r. spadła w lesie pod Bydgoszczą, a została odkryta dopiero kilka miesięcy później. Błaszczak oskarżył wówczas Piotrowskiego, że nie poinformował go w grudniu 2022 r. o tym, że rosyjska rakieta wleciała w Polską przestrzeń powietrzną.

W ostatni czwartek Sejm wyraził zgodę na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry (PiS) na posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa. Ziobro był czterokrotnie wzywany przez komisją, ale nie stawił się. Dwa razy przedstawił zwolnienie lekarskie. Później komisja śledcza otrzymała opinię biegłego, z której - jak informowała szefowa komisji śledczej Magdalena Sroka (PSL-TD) - jednoznacznie wynikało, że b. szef MS może złożyć zeznania.

Również w czwartek poseł PiS Łukasz Mejza oświadczył podczas obrad Sejmu, że zrzeka się immunitetu. Przekonywał, że ma całkowicie czyste sumienie i chętnie zmierzy się z "prokuraturą Bodnara". Prokuratura prowadzi śledztwo ws. oświadczeń majątkowych składanych przez posła PiS.

Natomiast w piątek Sejm wyraził zgodę na pociągnięcie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego do odpowiedzialności karnej w związku z oskarżeniem go przez aktywistę Zbigniewa Komosę o uderzenie podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej. Posłowie natomiast nie uchylili prezesowi PiS immunitetu za zniszczenie wieńca podczas obchodów miesięcznicy katastrofy smoleńskiej.

W obecnej kadencji do Sejmu wpłynęły też wnioski o uchylenie immunitetu przedstawicielom koalicji rządowej.

W czerwcu Sejm nie zgodził się na uchylenie immunitetu Katarzynie Lubnauer (KO). Wnioskował o to były wiceminister sprawiedliwości z czasów PiS Łukasz Piebiak, a sprawa dotyczyła oskarżenia prywatnego odnoszącego się do medialnej wypowiedzi posłanki z 2021 r.

W październiku Sejm nie wyraził zgody na uchylenie immunitetu posłance Joannie Musze (Polska2050), o co wnioskowała Prokuratura Okręgowa w Warszawie w 2021 r. Sprawa dotyczyła koncertu Madonny, który odbył się w 2012 r. w Warszawie. Prokuratura wskazywała, że Mucha jako ówczesna minister sportu zatwierdziła wypłatę ponad 5,9 mln zł z rezerwy celowej resortu na organizację koncertu, mimo że były to środki przeznaczone na upowszechnianie sportu wśród dzieci i młodzieży oraz zadania związane z Euro 2012. Według prokuratury, organizacja koncertu przyniosła 4,7 mln zł straty Skarbowi Państwowi, na wartości stracił też znak towarowy Stadionu Narodowego.

Również w październiku Sejm nie zgodził się na uchylenie immunitetu Marka Sowy (KO), o co wnioskował oskarżyciel prywatny Maciej Lisowski. Chciał on oskarżyć posła KO o zniesławienie podczas posiedzeń sejmowej komisji śledczej ds. afery wizowej.

Wśród spraw immunitetowych, które pojawiły się w obecnej kadencji parlamentarnej, są m.in. te dotyczące osób, którym prokuratura chciała postawić zarzuty, ale zanim Sejm zajął się wnioskami prokuratury, zmieniła się instytucja obejmująca polityka immunitetem, np. z polskiego parlamentu na Parlament Europejski. W jednym przypadku już po tym, gdy Sejm zgodził się na uchylenie immunitetu, osoba ta uzyskała mandat w Parlamencie Europejskim i w związku z tym została objęta ochroną immunitetową w PE.

Nieaktualny stał się wniosek dotyczący m.in. b. szefa KPRM, posła PiS Michała Dworczyka, gdyż w czerwcu został europosłem. Podobnie stało się w sprawie b. wiceminister kultury Joanny Scheuring-Wielgus (wniosek w jej sprawie trafił do Sejmu jeszcze w poprzedniej kadencji).

Posłom i senatorom przysługuje immunitet materialny oraz formalny. Zgodnie z konstytucją, immunitet formalny chroni parlamentarzystę przed pociągnięciem do odpowiedzialności karnej bez zgody Sejmu lub Senatu; obejmuje on wszystkie czyny popełnione przez posła lub senatora, szczególnie inne niż wynikające z wykonywania mandatu i rozciąga się na całe postępowanie karne.

Parlamentarzystę chroni też immunitet materialny - stanowiący, że nie może on być pociągnięty do odpowiedzialności za swoją działalność wchodzącą w zakres sprawowania mandatu poselskiego (np. wystąpienia w parlamencie, sposób głosowania, zgłaszane inicjatywy ustawodawcze) - ani w czasie jego trwania, ani po jego wygaśnięciu.

Karol Kostrzewa

« 1 »
TAGI: