Zadający to pytanie nie jest sam ze swoimi wątpliwościami. Ludziom łatwiej przychodzi wiara w nieśmiertelność duszy niż w zmartwychwstanie ciała.
Powód jest dość oczywisty. Ciało ludzkie po śmierci ulega rozkładowi. Nasza wyobraźnia religijna jest w stanie uporać się z wizją bezcielesnej duszy żyjącej „po drugiej stronie”, ale zawodzi, gdy chodzi o zmartwychwstanie ciała. Autorzy Katechizmu Kościoła Katolickiego byli świadomi tych trudności. Wyrazili je wprost: „Od początku chrześcijańska wiara w zmartwychwstanie spotykała się z niezrozumieniem i oporami. »W żadnym punkcie wiara chrześcijańska nie spotyka więcej sprzeciwu niż w stosunku do zmartwychwstania ciała« (św. Augustyn). Bardzo powszechnie jest przyjmowane przekonanie, że po śmierci życie osoby ludzkiej trwa w sposób duchowy. Ale jak wierzyć, że to ciało, którego śmiertelność jest tak oczywista, mogłoby zmartwychwstać do życia wiecznego?” (KKK 996).
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.