Tusk: bez rozliczania PiS nie będzie naprawy Rzeczpospolitej

Ludzie czekają na sprawiedliwość, nie na teatr i zemstę - odpisał mu marszałek sejmu. W tle sprawa zniszczenia ... wieńca.

Rozliczanie PiS postępuje wolniej, bo nie wszyscy w Koalicji zrozumieli, że bez rozliczenia nie będzie naprawy Rzeczpospolitej - uważa premier Donald Tusk.

Szef rządu napisał w środę późnym wieczorem na platformie X, że "rozliczanie PiS postępuje wolniej, bo nie wszyscy w Koalicji zrozumieli, że bez rozliczenia nie będzie naprawy Rzeczpospolitej". "I jeśli się wreszcie nie ogarną, sami zostaną przez ludzi rozliczeni" - zaznaczył.

W czwartek rano wpis na temat rozliczeń na X opublikował marszałek Sejmu i lider Polski 2050 Szymon Hołownia. "Niektórzy uważają, że karanie mandatem za zdejmowanie tabliczek to +rozliczenia+. Trzeba wreszcie oskarżyć i skazać tych, którzy ukradli ludziom pieniądze. Popełnili poważne przestępstwa. Ludzie czekają na sprawiedliwość, nie na teatr i zemstę" - napisał.

Szefowa parlamentarnego klubu Lewicy Anna Maria Żukowska napisała na X, że "premier zrzuca winę, ale na kogo, to nie powie".

O rozliczeniach napisał też na platformie X Marcin Kierwiński, sekretarz generalny PO i pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi. "Kwestia rozliczenia rządów PiS nie powinna podlegać dyskusji. Bo każdy kto złamał prawo musi za to odpowiedzieć. Przed niezawisłym sądem" - stwierdził.

Sprawa rozliczeń poprzednich rządów w ostatnich dniach pojawiała się w przestrzeni publicznej w różnych odsłonach. We wtorek sejmowa komisja regulaminowa opowiedziała się za wnioskiem o wyrażenie zgody na zatrzymanie i doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry - który już kilkukrotnie nie pojawił się na przesłuchanie - przed komisję śledczą ds. Pegasusa. Ziobro na komisji powołując się na wyrok TK ws. funkcjonowania Sejmu twierdził, że komisja ds. Pegasusa nie działa legalnie, w związku z czym nie ma zamiaru się na nią stawić.

Według nieoficjalnych informacji medialnych, podawanych m.in. przez portal Wirtualna Polska, wśród polityków KO pojawiają się opinie, że na czele komisji śledczej ds. Pegasusa powinien stanąć Marcin Bosacki albo inny polityk KO. "Ich zdaniem obecna szefowa komisji Magdalena Sroka z Trzeciej Drogi nie radzi sobie w starciach z ludźmi związanymi z rządem PiS" - podał portal. "Krytyczne opinie docierają ponoć do premiera. Sam Donald Tusk ma nie być zadowolony z tego, jak wyglądają posiedzenia komisji" - oceniła WP, powołując się na swoich rozmówców związanych z KO.

W środę komisja regulaminowa Sejmu zajęła się także kwestią immunitetu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego oraz dwójki polityków tej partii Marka Suskiego i Anity Czerwińskiej. Zarzuty wobec nich dotyczą m.in. zniszczenia wieńca i przymocowanej do niego tabliczki podczas obchodów miesięcznicy katastrofy smoleńskiej. Komisja opowiedziała się za pociągnięciem trójki posłów do odpowiedzialności. Poseł koalicyjnego klubu Polski 2050 Ryszard Petru zapowiedział, że jego klub zagłosuje przeciw uchyleniu immunitetu Kaczyńskiemu. Także w środę Hołownia stwierdził, że ma wątpliwości ws. odebrania immunitetu szefowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu za zniszczenie wieńca podczas miesięcznicy smoleńskiej. "Powinniśmy zająć się PiS tam, gdzie kręcił grube miliony, a nie sprawą o zniszczenie wieńca" - ocenił.

Zobacz też:

« 1 »