Największy procent odchodzących z Kościoła stanowią młodzi dorośli. Rozmowa przed Kongresem Nowej Ewangelizacji

Ogólnopolski Kongres Nowej Ewangelizacji pod hasłem „Droga do domu” odbędzie się w dniach 18–20.10.2024 w Tarnowie. Szczegółowe informacje i zapisy: https://nowaewangelizacja.org/kongres/.

Agnieszka Huf: Nowa ewangelizacja stereotypowo kojarzy się z eventami, gitarami i „fajnokatolicyzmem”. Tymczasem temat, który proponujecie, jest zupełnie inny. Dlaczego VII Kongres Nowej Ewangelizacji postanowiliście poświęcić młodym dorosłym, którzy przeżywają kryzys wiary, i ich rodzinom?

Ks. dr Krzysztof Porosło: Temat zrodził się w czasie rozmów członków Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji KEP. Przeglądaliśmy dane socjologiczne, mówiące o tym, że największy procent odchodzących z Kościoła to młodzi dorośli – ludzie w wieku 20–25 lat. To czas usamodzielniania się, często idą na studia, wyprowadzają się z domu rodzinnego i niestety porzucają wiarę. Zauważyliśmy, że to jeden z najpoważniejszych problemów Kościoła i chcieliśmy poszukać na niego odpowiedzi. Jednocześnie mamy przeświadczenie, że nowa ewangelizacja musi się zaczynać od podstaw – nie od eventów ewangelizacyjnych, tylko od głoszenia kerygmatu w rodzinach. Młodzi dorośli raczej nie przyjdą na wydarzenia ewangelizacyjne czy do kościoła, gdzie mogą posłuchać kazania. Ale do mamy na obiad tak! I to jest szansa, żeby w domu rodzinnym miała miejsce mądra rozmowa na temat wiary, nawet wówczas, kiedy poruszanie tego tematu jest trudne. Zależy nam, żeby wlać nadzieję w serca tych rodziców, których dzieci odeszły od Kościoła, od wartości, które były im przekazywane. Chcemy też uczyć rodziców budowania dobrego środowiska ewangelizacyjnego we własnych domach – podpowiedzieć, jak mają to robić, żeby nie zrazić swoich dzieci, nie stracić z nimi relacji, kiedy one podejmują często dramatyczne decyzje, rozdzierające serca rodziców. 

  arch. prywatne ks. Krzysztofa Porosły

Obserwując rodziny moich znajomych, widzę, że czasami jakakolwiek rozmowa dotycząca wiary bywa niemożliwa – dorosłe dzieci wprost mówią, że jeśli rodzice poruszą ten temat, to one nie będą utrzymywać z nimi kontaktu…

Tak, takie sytuacje się zdarzają, będziemy o nich mówić. Ale bywają i inne problemy – kiedy dzieci informują rodziców o swojej nieregularnej sytuacji moralnej: wejściu w związek niesakramentalny, w relację homoseksualną czy poruszają kwestię zmiany płci. Rodzice przeżywają to jako dramat życiowy, nie wiedzą, w jaki sposób kochać swoje dzieci i okazać im tę miłość, a jednocześnie dać im do zrozumienia, że nie zgadzają się z ich światopoglądem. To są wrażliwe, trudne tematy. Z zaproszonymi prelegentami będziemy chcieli się im przyjrzeć się ze strony socjologicznej, teologicznej, psychologicznej i pedagogicznej, żeby budować środowisko powrotu do domu.

Czy kongres ograniczy się do teoretycznego przeanalizowania problemu, czy będzie też czas na szukanie praktycznych rozwiązań?

Sobotni poranek faktycznie będzie bardziej teoretyczny – postaramy się naświetlić problem z różnych perspektyw i zdiagnozować, dlaczego młodzi odchodzą. Ale po południu planujemy część praktyczną, warsztatową, kiedy prelegenci mają za zadanie konkretnie pokazać, jak budować środowisko powrotu młodych ludzi. Czyli najpierw będziemy chcieli ich zrozumieć, aby potem pomóc im wrócić do Kościoła. Natomiast niedziela poświęcona jest na świadectwa. Zaproszeni młodzi ludzie, którzy dzisiaj są w Kościele, ale mają za sobą czas wewnętrznej walki, kryzysów, czasem także odejścia, opowiedzą o swoich zmaganiach z pytaniami o wiarę i Kościół. A po nich rodzice, którzy mają doświadczenie odejścia swoich dzieci od wiary, opowiedzą o tym, jak budują z nimi relacje. Zasadniczą część kongresu poprzedzi panel kapłański, którego gościem będzie ksiądz James Mallon z Kanady, autor projektu Divine Renovation – Boża Renowacja (niebawem ukaże się polskie tłumaczenie książki, wydane przez Bibliotekę Gościa Niedzielnego i Alpha Polska – przyp.red.). To ksiądz, który trafił do parafii umierającej, w której nic się nie działo. Udało mu się stworzyć z niej żywe środowisko wiary i ewangelizacji. Zaczął dzielić się tym swoim pomysłem na parafię, którego osią jest ścisła współpraca pomiędzy duchownymi a świeckimi. Na kongresie spotka się z kapłanami i podpowie im, w jaki sposób budować w parafiach środowisko wiary, do którego będą mogli przyjść młodzi, zachęceni przez swoich rodziców. 

Kto jest adresatem kongresu? Czy tylko kapłani i rodzice młodych dorosłych?

Wiadomo, że oni są pierwszymi zaproszonymi, bo dla nich ta problematyka jest najbardziej aktualna. Ale zapraszamy wszystkich związanych ze środowiskiem ewangelizacyjnym – szczególnie liderów wspólnot i ruchów, bo na pewno spotkają się z takim doświadczeniem w swoich grupach. A zależy nam, żeby budować szersze środowisko ludzi przygotowanych i kompetentnych, którzy będą przekazywać tę wiedzę w swoich lokalnych wspólnotach, którym towarzyszą. 

To już siódmy taki kongres. Czym będzie różnił się od poprzednich?

Nasze wcześniejsze spotkania koncentrowały się wokół parafii czy wspólnot. Tym razem po raz pierwszy skupimy się na tych najmniejszych wspólnotach – rodzinach. To chyba jedyna zasadnicza różnica, bo dynamika spotkania będzie taka sama jak wcześniej. Oprócz prelekcji będzie nas łączyła modlitwa. W piątek – modlitwa uwielbienia, w czasie której będziemy chcieli dziękować Bogu za nasze rodziny, za dzieci, które w nich dorastają. Natomiast w sobotę wieczorem bp Artur Ważny poprowadzi modlitwę uzdrowienia tych głębokich zranień w życiu psychicznym i duchowym, które zadajemy sobie wzajemnie w rodzinach. Będą też wspólny śpiew, Eucharystie i kerygmat, głoszony przez bp. Artura jako przewodniczącego Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji KEP.