Dziedzictwo kulturowe Europy Środkowej, jego ochrona i promocja oraz zarządzanie nim to tematy, które będą poruszane w czasie rozpoczętego w czwartek I Forum Dziedzictwa Europy Środkowo-Wschodniej.
Forum to jedno z pierwszych w Krakowie wydarzeń odbywających się w ramach polskiej przewodnictwa w Radzie UE. W obradach, które potrwają do soboty, uczestniczyć będzie ponad 100 ekspertów z kilkunastu krajów.
Na zaproszenie Międzynarodowego Centrum Kultury, które w ramach Grupy Wyszehradzkiej koordynuje współpracę dotyczącą dziedzictwa kulturowego, na konferencję przyjechali specjaliści i intelektualiści nie tylko z Węgier, Czech, Słowacji i Polski, ale także z Ukrainy, Rumunii, Słowenii i Wielkiej Brytanii.
Jak napisał w liście do uczestników forum minister kultury Bogdan Zdrojewski, choć istnieją ramy ochrony dziedzictwa wyznaczone przez organizacje takie jak UNESCO, to zapisy konwencji sygnowanych przez dziesiątki państw pozostaną niepełne, jeśli nie będą realizowane w wymiarze regionalnym i transgranicznym.
"I tu widzę szczególną rolę dla państw Grupy Wyszehradzkiej - regionu Europy o wspólnych doświadczeniach i unikalnej spuściźnie kulturalnej, a jednocześnie regionu z bolesną, trudną historią, którą tylko jego mieszkańcy są w stanie dogłębnie zrozumieć. Ta specyfika może zaowocować w bardziej ekspresyjnym wyrażaniu potrzeb i opinii, wspólnym, silnym głosem, który powinny usłyszeć inne regiony" - napisał minister Zdrojewski.
Dyrektor Międzynarodowego Centrum Kultury prof. Jacek Purchla otwierając obrady zauważył, że charakterystyczny dla Europy Środkowej kult przeszłości i pietyzm wobec zabytków, po 1989 r. zderzył się z gwałtowaną i wielowymiarową zmianą. "Globalizacja, integracja i nieznane na zachodzie Europy procesy transformacji w istotny sposób zmieniły nasz stosunek do dziedzictwa. Presja modernizacyjna, jakiej poddany jest krajobraz kulturowy państw przechodzących transformację, wymusza rewizję dotychczasowych systemów jego ochrony" - mówił prof. Purchla.
"Forum to znakomita okazja, żeby głos Europy Środkowej był lepiej słyszany w debacie o ochronie dziedzictwa kulturowego w warunkach gwałtownej zmiany" - powiedział PAP prof. Purchla.
Węgierski historyk kultury i eseista, Csaba G. Kiss, uważa, że w Europie Środkowej silniej niż gdzie indziej kultura jest związana z naszą historią i pamięcią. "Trzeba pamiętać, przez ile wieków nasze narody walczyły o swój byt i suwerenność. Z tego powodu nasze obiekty architektoniczne, dzieła literackie czy artystyczne mają bardzo ważną wymowę dla tożsamości i dla konkurencyjności w Europie" - mówił Kiss.
Podczas obrad poruszona zostanie m.in. kwestia ochrony i zarządzania dziedzictwem kulturowym, które nie jest już wyłącznie balastem dla społeczności lokalnych, ale ważnym czynnikiem rozwoju.
Forum zakończy się przyjęciem wspólnej deklaracji dotyczącej ochrony dziedzictwa kulturowego. Będzie ona skierowana do instytucji unijnych i do instytucji państw Grupy Wyszehradzkiej.
Organizatorzy forum mają nadzieję, że stanie się ono imprezą cykliczną.