Znużenie i jedno spojrzenie

W owych dniach podczas drogi lud stracił cierpliwość. ( Lb 21,4)

Lb 21,4b-9

W owych dniach podczas drogi lud stracił cierpliwość. (Lb 21,4)

Biblia pełna jest znaków. Niektóre z nich są jasne, czytelne dla wszystkich. I tak wizerunek węża natychmiast odsyła nas do rzeczywistości zła, do zwodziciela. W krzyżu objawia się zaś prawda, miłość i ocalenie. Tymczasem w dzisiejszym obrazie z Księgi Liczb wąż i krzyż zostają scaleni. Spojrzenie na węża umieszczonego na wysokim palu zapewnia ludziom ratunek (Lb 21,9). Jak ratunek zapewnia Chrystus na Drzewie Krzyża. W Ewangelii Jana ustami Jezusa pada przecież zapowiedź: „jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak trzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne” (J 3,14-15). 

Ciekawe w tej opowieści jest to, co było wcześniej. Mojżesz „wywyższył węża”, gdy Bóg zesłał na lud węże. A Bóg zesłał węże, bo „podczas drogi lud stracił cierpliwość” (Lb 21,4) i szemrał, siał zwątpienie... jak wąż w rajskim ogrodzie. 

Droga z niewoli do wolności prowadziła i prowadzi przez niedostatki, brak codziennej, zwykłej stabilności, przez znużenie, przez doświadczenie uporczywego braku celu na horyzoncie. Sporo tu przeszkód, które nie znikają, dopóki jesteśmy na tej drodze. A cierpliwość... Jeśli ją stracę – głowa w górę, jest krzyż.

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Piotr Sacha Piotr Sacha W I czytaniu Dziennikarz, kierownik portalu „Gościa Niedzielnego”. Jest absolwentem socjologii na Uniwersytecie Śląskim oraz dziennikarskich studiów podyplomowych w Wyższej Szkole Europejskiej w Krakowie. Były korespondent Katolickiej Agencji Informacyjnej w Katowicach. W „Gościu” od 2006 roku. Wieloletni redaktor „Małego Gościa Niedzielnego”.